RegionSportWiadomość dnia

Panowie – zobaczcie zdjęcia pięknych DIABLIC w akcji! [ZDJĘCIA] Panie – zostańcie Diablicami i dołączcie do pięknych rugbystkek z Rudy Śląskiej!

Na co dzień to podobno aniołki. Na boisku pokazują jednak swoje drugie oblicze. Tak w akcji prezentują się Diablice z Rudy Śląskiej. Na początku ich widok u kibiców wywoływał uśmiech. Teraz są tu uwielbiane, a do tego sieją postrach wsród rywalek. -Znajomi reagują różnie, niektórzy myślą, że żartuje, śmieją się, jak poszłam na pierwszy trening myśleli, że będzie to takie chwilowe, ale widzą, że trwa to dalej i angażują się w moją pasję – mówi Wiktoria Hadelka, Diablice Ruda Śląska. Inspiracją był dla niej chłopak, od pierwszego wejrzenia zakochała się w nim i w sporcie, dla wielu traktowanym jako dyscyplina typowo męska. Wszystko zaczęło się pięć lat temu i przetrwało do dziś. -Dziwią się dlaczego taki sport, często mylą go z futbolem amerykańskim, ale szybko wyprowadzam ich z błędu i mówię, że nie biegamy w tych wszystkich ochraniaczach, mamy tylko koszulki i spodenki – mówi Sylwia Łuksik, kapitan Diablic Ruda Śląska.

ZDJĘCIA: Piękne Diablice z Rudy Śląskiej kuszą: Zostańcie jedną z nas!

Ale, że nawet na boisku chcą poczuć się kobieco każda z nich chce tu dobrze wyglądać. W ferworze walki trudno jednak uniknąć złamanach paznokci i siniaków. -Kobieta bez makijażu to nie kobieta więc dalej jesteśmy kobietami i w grze to widać – podkreśla Aneta Jarmark, Diablice Ruda Śląska. Nie po to to jednak robią by komus zaimponować. Choć ich koledzy po fachu i tak są pod dużym wrażeniem. -Już patrzymy jak na kolegę z boiska, a nie jak …na obiekt seksualny – mówi o Diablicach Ruda Śląska Paweł Łętowski, zawodnik IGLOO Rugby Club Ruda Śląska. Z nimi lepiej nie zadzierać. Męski szowinista w ich towarzystwie może skończyć powalony na ziemi. -Na początku na pewno patrzyliśmy z przymrużeniem oka, jak pojawiły się pierwsze dziewczyny na treningach, to była taka ciekawostka, podchodziliśmy z takim lekkim śmiechem, wszystko przez te lata się zmieniło – dodaje Paweł Łętowski, zawodnik IGLOO Rugby Club Ruda Śląska.

Bo to one dyktują tutaj warunki. Na boisku są skuteczne do bólu. Po ubiegłorocznym brązowym medalu, teraz wywalczyły wicemistrzostwo Polski. Tu waga i wzrost nie mają znacznia. Na placu gry trzeba szybko biegać, przepychać się, celnie podawać i kopać piłkę. -Każdy może w to grać tylko po prostu trzeba mieć zaparcia trochę i charakteru, bo w rugby trzeba mieć charakter i dotrzeć do celu żeby zdobyć te punkty – argumentuje Anna Cichocka, Diablice Ruda Śląska.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

W Polsce kobiecych zespołów rugby nadal jest niewiele. Nie ma zawodowej ligi, żeńskie siódemki rywalizują jedynie w turniejach. -Tutaj w Polsce są na razie 7, 15 grają tylko chłopcy, chociaż przydałoby się w Polsce zrobić, bo mamy naprawdę dobre zawodniczki – mówi Sylwia Hajm, Diablice Ruda Śląska. Sylwia Hajm tajniki tej gry poznała w Hiszpanii. Tam dziewczyny od lat uprawiają rugby. Jak mówi przed Polkami jeszcze sporo pracy. -Wiadomo, że tam jest większe zainteresowanie i więcej wkładu w ten sport, ale ogólnie tutaj byłam na Mistrzostwach Polski i naprawdę są bardzo dobre zawodniczki – podkreśla Sylwia Hajm zDiablic Ruda Śląska. Niektóre z nich już na stałe zadomowiły się w narodowej kadrze. Marzeniem każdej z nich jest występ na mundialu. A mistrzostwa świata w rugby, tyle że w męskim wydaniu, są trzecim najchętniej oglądanym widowiskiem sportowym.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button