Paraliż w Londynie – strajkują pracownicy metra
Metro nie jeździ w ogóle na centralnej linii Circle Line, po której pociągi poruszają się w ruchu ciągłym, bez wyznaczonych krańców. Linia ta ma 27 kilometrów i 35 stacji. Na siedmiu innych liniach kursowanie pociągów jest zawieszone częściowo. Zarząd transportu miejskiego w Londynie, uspokaja jednak, że 75 procent stacji metra jest otwartych.
Uruchomiono zastępczą komunikację autobusową. Na ulice wyjechało 100 takich autobusów. Wiele planowanych na te dni remontów dróg zostało odłożonych, by dodatkowo nie wzmacniać paraliżu miasta.
Na co dzień londyńskim metrem porusza się około trzech milionów pasażerów. Dlatego wielu z nich musiało skorzystać z transportu naziemnego – autobusów lub taksówek. Na postojach utworzyły się wielkie kolejki.
Dwa kolejne strajki pracowników metra zapowiadane są na listopad, jeśli związkowcy nie dojdą do porozumienia z zarządem. W proteście przeciwko cięciom związkowcy zabronili swoim negocjatorom akceptowania propozycji brania nadgodzin w weekendy.