Paraolimpijczycy u marszałka Sejmu
– Pokazaliście, że funkcjonujecie na podobnych zasadach i według podobnych reguł jak wszyscy inni – dodał Komorowski.
Podczas wrześniowych zawodów w stolicy Chin polscy sportowcy niepełnosprawni wywalczyli 30 medali, w tym pięć złotych, 12 srebrnych i 13 brązowych. “Wśród was są multimedaliści, mimo że to była najtrudniejsza ze wszystkich paraolimpiad” – stwierdził minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki.
– Zawodnicy ciężko pracowali na zdobyte medale, często kosztem wielu wyrzeczeń. Samo szczęście to za mało – przyznał prezes Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego Longin Komołowski.
Nie wszyscy sportowcy mogli uczestniczyć w piątkowej uroczystości w gabinecie marszałka Sejmu. – Jestem w drodze na mecz ligowy, dlatego nie mogłam przyjechać do Warszawy – powiedziała dwukrotna medalistka (złoto w singlu i srebro w turnieju drużynowym) w tenisie stołowym Natalia Partyka. – Na chińskiej paraolimpiadzie było dużo trudniej niż cztery lata temu w Atenach, m.in. z powodu wyższego poziomu chińskich zawodniczek. W sumie spędziłam na olimpiadzie i paraolimpiadzie sześć tygodni w Chinach, więc na razie nie spieszno mi tam z powrotem – dodała.