Partytura Wojciecha Kilara zostaje w Katowicach

Podczas tegorocznego balu charytatywnego u wojewody śląskiego zbierano pieniądze na rzecz Fundacji Pomocy Dzieciom “Ulica”. Wśród przedmiotów wystawionych na aukcję znalazła się partytura Wojciecha Kilara. Wśród wielu emocji partytura została wspólnie wylicytowana przez senatora Jarosława Laseckiego, redaktora Kamila Durczoka, Michała Goli oraz Pawła i Zofię Buszmanów, którzy zdecydowali się ją przekazać na rzecz Muzeum Historii Katowic.

– Dawać takie prezenty to wielka radość – mówił na uroczystości jeden z darczyńców, Jarosław Lasecki. – To dzieło nie mogło trafić do prywatnych zbiorów – dodał Kamil Durczok, przypomnając jednocześnie, że na potrzeby licytacji zawiązała się swego rodzaju spółdzielnia, która zadbała, by dzieło trafiło właśnie do muzeum.

– To przede wszystkim piękny dar dla mnie. Zawsze mam nadzieję, że moje dzieła poruszają serca, są pokarmem dla duszy, ale w takich chwilach jak ta widzę, że mogą mieć także bardzo konkretny wymiar społeczny – mówił profesor Wojciech Kilar.