Region

Patriotyczna nuta

Na narodowe święto chcą spojrzeć zupełnie inaczej, co nie znaczy wcale, że lekcja historii poszła w niepamięć. Michał Konofol dobrze wie co oznacza dzisiejsza data. – Odzyskanie niepodległości przez Polskę i myślę, że w związku z tym warto to jakoś upamiętnić dla wszystkich Polaków. Nie tylko od strony, że mają wolne, wolny dzień w pracy. Tylko, żeby pamiętali co się stało wtedy, tego dnia. Tym co zapomnieli chcą przypomnieć muzyką i śpiewem. Niepodległościowe pieśni grają na punkową nutę. Oprócz nich swoją alternatywę dla Polski przygotowało sześć innych młodych zespołów. Pomysłodawcą imprezy jest Adam Regiewicz. Na co dzień dyrektor liceum i pedagog. Po godzinach członek zespołu Tetramorfy. Impreza pod hasłem “Alternatywa dla Polski” ma na nowo zdefiniować idee patriotyzmu i pokazać, że młodych ludzi Polska interesuje. – Tyle że rozumiemy tę Polskę inaczej, tak zwanej wielkiej polityki i tej wielkiej Polski pisanej przez ”P” na akademiach i w takiej dusznej atmosferze. My raczej rozumiemy tę Polskę właśnie przede wszystkim, jako pewne działanie.

Takie działanie przynosi pożądane skutki. W tym roku chęć udziału w tej imprezie wyraziło zdecydowanie więcej zespołów. – Dobry nurt, w którym teraz idzie muzyka polska. Ta muzyka może jeszcze gdzieś w kuluarach, ale trzeba mówić o rzeczach ważnych i o tych, z których naprawdę możemy być dumni – podkreśla Kazimierz Frączek, zespół Tetramorfy. Z dumą dla powstańców warszawskich pięć lat temu płytę nagrał zespół Lao Che. I choć tematyka niełatwa album odniósł komercyjny sukces. Zdaniem dziennikarza Adama Złotorowicza historia może być ciekawa, zależy tylko jak jest podana. – To jest jeden z najlepszych sposobów, żeby interesować młodych ludzi historią i tym co działo się wcześniej.

Tym interesują się coraz młodsi. Największym zaskoczeniem był zespół grający do tekstów Różewicza. – To byli młodzi chłopcy wówczas, bo oni kończyli gimnazjum i zasuwali punkowo po prostu ”Ocalonego” i mnie to niesamowicie zaskoczyło, bo pokazało, że Ci ludzie są niesamowicie wrażliwi – wspomina Adam Regiewicz, zespół Tetramorfy.

Ta wrażliwość nie kończy się na opuszczeniu szkolnych murów. Absolwenci tej szkoły przygotowują się już do kolejnej historycznej nuty, tym razem związanej z 13 dniem grudnia.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button