“Patrz jak leci na dół!” Szokujące WIDEO z momentu katastrofy samolotu pod Kłobuckiem! Pilot Mustanga zginął!
Portal Kłobuck 998 opublikował szokujące wideo. Widać na nim samolot “Mustang” który dzisiaj rozbił się w miejscowości Napoleon w powiecie Kłobuckim w woj.śląskim!
Piast Gliwice wygrałby nawet eurowybory? TOP 5 SILESIA FLESZ z wizytą u Mistrzów Polski!
Samolot Mustang z okresu II Wojny Światowej rozbił się niedaleko Kłobucka w miejscowości Napoleon. Maszyna pochodziła z pobliskiego prywatnego muzeum Dywizjonu 303.
Samolot leciał z miejscowości Natolin do Płocka. W pewnym momencie samolot zaczął spadać i zatrzymał się w lesie kilkaset metrów od zabudowań. Samolotem Mustang z czasów II Wojny Światowej leciał 41-letni, doświadczony pilot. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pilot nie przeżył wypadku. Samolot, który rozbił się w miejscowości Napoleon pod Kłobuckiem to Mustang, samolot z prywatnej kolekcji z czasów II Wojny Światowej.
PILNE: Samolot rozbił się niedaleko Kłobucka! [FOTO] Co się stało?
Na miejscu trwa akcja. Są przedstawiciele komisji wypadków lotniczych, teren gdzie spadł samolot pod Kłobuckiem odgrodziła policja, jest także straż pożarna i pogotowie oraz prokuratura. Teren jest odgrodzony taśmami. Policja nie dopuszcza gapiów.
Wideo otrzymaliśmy dzięki uprzejmości portalu KŁOBUCK998
Materiał Pawła Jędrusika:
Wstrząsające wideo obiegło internet. To ostatnie chwile samolotu Mustang, który leciał do Płocka. Film nagrał jeden z uczestników imprezy dla dzieci, która odbywała się w pobliżu miejsca katastrofy pod Kłobuckiem. Maszyna runęła w lesie. Na miejscu zginął 41-letni pilot pochodzący z województwa Kujawsko-Pomorskiego. Do wypadku doszło tuż po godzinie 10.
– Słyszeliśmy tylko, jak samolot latał nad domem. Tam I z powrotem. I za którymś razem dźwięk silnika zmienił się w hałas. I tyle. Nie było słychać żadnego przerywania silnika, żadnego pikowania. Nic. Leciał i był wielki huk. Ale nie taki wybuch, jak w filmach, ale po prostu jakby coś w coś uderzyło. I wszystkich to tutaj postawiło na nogi. Wszyscy mieszkańcy dookoła zaczęli szukać pilota – mówi Jerry Danysz, świadek zdarzenia.
Jak mówi jeden ze świadków, który znał mężczyznę lecącego Mustangiem, to był doświadczony pilot, który dobrze znał maszynę. Nie wie, jak mogło dojść do tragedii.
– Latał na nim ze trzy lata już. Ale tak to nic więcej tu się nie powie, no bo co… Musicie czekać na jakąś komisję. Co my możemy powiedzieć… – mówi Cezary Owisz, pilot.
Tuż po zdarzeniu na miejscu pojawiła się policja, straż pożarna, komisja badania wypadków lotniczych i prokurator. Policjanci odgrodzili cały teren.
– Mężczyzna ten wystartował z lądowiska znajdującego się nieopodal miejscowości Natolin I w odległości około 2 km od tego lądowiska niestety rozbił się. Upadając, uderzając pionowo – mówi sierż. sztab. Joanna Wiącek-Głowacz, KPP w Kłobucku.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną katastrofy.