Piechociński, Bieńkowska w Mysłowicach: Rząd będzie bronił śląskiego węgla! Kaczyński: To musi być władza nieuwikłana!

Powód kolejnej gospodarskiej wizyty zawsze się znajdzie. -Dzisiaj jest sobota, mamy trudne warunki drogowe, mógłbym być pewnie w Warszawie i tam zwołać konferencję i Państwa pozdrowić, ale nie, przyjechałem bo tu dzieje się coś ważnego – mówił dzisiaj w Mysłowicach Janusz Piechociński, wicepremier, minister gospodarki. A do tego dla nowej pani wicepremier bardzo atrakcyjnego. -Wprowadziłam jakiś czas temu moją tradycję, że zjeżdżam na dół w okolicach Barbórki i dzisiejsza wizyta akurat nałożyła się na dość ważne w życiu i dziejach kopalni wydarzenie – mówiła w mysłowickiej kopalni Mysłowice-Wesoła Elżbieta Bieńkowska.
W “Wesołej” przed miesiącem pogłębiono i zmodernizowano jeden z szybów, którym dziś (7.12) przy okazji wizyty mogli się pochwalić. To historyczne wydarzenie dla całej załogi tej mysłowickiej kopalni. -To poprawa komfortu pracy, poprawa warunków pracy, skrócenie dróg dojścia do miejsc pracy, a przede wszystkim likwidacja przewietrzania tzw. pod-poziomowego. Taka inwestycja to jest inwestycja na 20 lat do przodu – mówi Eugeniusz Małobęcki, dyrektor kopalni “Mysłowice-Wesoła”. I to ich tutaj sprowadziło, przynajmniej oficjalnie. -Po raz pierwszy będę na karczmie piwnej, krótko bo mam urodziny cioci Barbary – mówił podczas konferencji prasowej w Mysłowicach wicepremier Piechociński.
Po drodze każde z nich może jednak właśnie na Śląsku zbić kapitał polityczny na najbliższą przyszłość. Obserwatorzy i eksperci mają nieodparte wrażenie – to początek kampanii wyborczej. -Może te wybory wcale nie będą w 2015 roku, tylko nieco prędzej? To rzeczywiście ten nalot polityków na Śląsk by tłumaczyło – zastanawia się Bogdan Pliszka, politolog, Uniwersytet Śląski w Katowicach. Ci z rządzącej Platformy Obywatelskiej coraz częściej robią dobrą minę do złej gry. -Politycy Platformy mam wrażenie robią wszystko, żeby tylko nie siedzieć w Warszawie. A to wybierają się na Śląsk, a to do Kijowa, byle tylko nie być w Warszawie, gdzie można usłyszeć dość niewygodne pytania – uważa Bogdan Pliszka, politolog, Uniwersytet Śląski w Katowicach.
Słupki w sondażach wciąż im spadają. Ekipa Tuska coraz więcej, nie tylko górnikom, obiecuje. -Nie ma niepodległej Polski bez własnych źródeł energii, można powiedzieć, że jeszcze Polska nie zginęła póki wy jesteście, póki jest polski węgiel – podkreślał niedawno na Śląsku premier Donald Tusk. Ale nawet ta miła biesiadna atmosfera, ich sytuacji może nie poprawić, bo o głosy poparcia w tej blisko 5-milionowej aglomeracji mocno zabiegał też lider opozycji. -Jego to nakręca, jego działalność polityczna, dlatego im więcej pracuje, tym bardziej go to cieszy i mniej go to meczy – dodaje politolog, Bogdan Pliszka. Tytaniczną pracę prezes PiS Jarosław Kaczyński wykonał w sobotę 7 grudnia na wiecach w Pszczynie i Cieszynie. To tutaj spotkał się ze swoimi zwolennikami. -Mamy znaczne pole manewru, tylko potrzebna jest władza, która jest nieuwikłana, nie powiązana z tym wszystkim. Władza, która może działać i na którą nie tak łatwo naciskać – podkreślał dzisiaj podczas spotkania w Pszczynie prezes PiS, Jarosław Kaczyński. A że na scenie politycznej pojawiła się właśnie “Razem Polska”, to i wkrótce na Śląsku pojawią się również przedstawiciele założonej przez Jarosława Gowina nowej partii.