Pierwszy pokaz wojskowego Airbusa
Jak powiedział dziennikarzom Louis Gallois, prezes dysponującego całością udziałów Airbusa zachodnioeuropejskiego koncernu aerokosmicznego EADS, pierwszy lot A400M może się odbyć “we wrześniu lub w październiku”.
Napędzany czterema silnikami turbośmigłowymi A400M ma zabierać maksymalnie 37 ton ładunku logistycznego lub 29,5 ton ładunku taktycznego, bądź też 120 żołnierzy. Samolot będzie w stanie korzystać z prowizorycznych lotnisk polowych, nie wymagając żadnej infrastruktury naziemnej do samodzielnego lądowania i startu. Zasięg z 30 tonami ładunku określono na 2450 mil morskich (4540 km).
Nowy samolot zamierzają kupić siły zbrojne siedmiu państw NATO – Niemiec, Francji, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Turcji, Belgii i Luksemburga, co daje razem 180 sztuk. Kontrakty eksportowe z RPA i Malezją zwiększyły łączną liczbę zamówionych egzemplarzy do 192.
W projekt A400M zainwestowano dotąd 20 mld euro (31 mld dolarów), ale cały program boryka się z opóźnieniami. Przewidywana początkowo na październik 2009 roku dostawa pierwszej seryjnej maszyny nastąpi w pół roku później – przy czym nie wyklucza się dodatkowej sześciomiesięcznej zwłoki.
Opracowany specjalnie dla tego samolotu silnik turbośmigłowy TP400-D6 znajduje się wciąż w fazie prób. Jego producentem jest konsorcjum EPI (EuroProp International), które współtworzą niemiecka MTU, francuska SNECMA, hiszpański ITP i brytyjski Rolls- Royce.
