RegionWiadomość dnia

Pies, to przyjaciel nie od święta!

– Było takie małe czesanko przed wyjściem i wiadomo trzeba było chustę założyć, szelki naszykować, także trochę było przygotowań – mówi Katarzyna Hakulska, wolontariuszka. Zamiast jak zwykle czekać na ludzi chętnych do adopcji w przy schroniskowych budach, same ruszyły na poszukiwania nowych domów.Niestety mamy w domu kotka i nie wiem jakby zaakceptował obecność drugiego czworonoga  w domu – stwierdza Justyna Bednarska, mieszkanka Zabrza

Adopcja to nie jedyna forma wsparcia jaką można im ofiarować. Wiadra, środki czystości, karma czy koce. Przyda się dosłownie wszystko.Liczymy na każdą pomoc, liczymy na wolontariuszy. Na osoby, które chętnie zaadoptują wirtualnie psa, przyniosą jakieś dary – zaznacza Aneta Nalepa, wolontariuszka.

Jesteśmy uczuleni na psią sierść i to jedynie co możemy pomóc, to właśnie jakiś kocyk albo jakaś drobna składka, czy jeden procent podatku – oznajmia Jadwiga Pogrzeba, mieszkanka Zabrza.

Znalezienie domu to dla nich spełnienie marzeń.Zwłaszcza w tak trudnym okresie jak zima.Często niestety chorują na rożne choroby typu kaszel. Poza tym widać po nich, że jest im naprawdę zimno. Jeszcze zwłaszcza takie pieski, które są gładkowłose i krótkowłose. Widać, że daje im to w kość – mówi Sandra Kurzycka, Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Zabrzu.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Bardziej niż niska temperatura doskwiera im brak miejsca. W i tak przepełnionych schroniskach liczba porzuconych zwierząt w okolicach świąt od lat nieustannie wzrasta. Nie starzeje się niestety trend obdarowywania się żywymi prezentami. Jak zgodnie potwierdzają zarówno handlowcy, jak i pracownicy schronisk wiele z nich zaraz po świątecznej kolacji wraca z powrotem do schroniska lub na sklepowe półki.Staramy się uświadamiać klienta, żeby ten zakup, jeżeli już klient kupuje, żeby to zostało. Jest to żywy towar i nie można tego traktować jak rzecz, którą przywozimy i oddajemy do sklepu. Nie na tym to polega – wyjaśnia Michał Bus, sklep zoologiczny “Leopardus”.

Co roku w okresie świąt kilka tysięcy psów zostaje porzuconych. W szukaniu nowego domu trzeba wykazać się więc niezłym nosem.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button