Kraj

Pikieta związkowców w stolicy

Przewodniczący NSZZ Solidarność Janusz Śniadek tłumaczy, że nie wolno wszystkich obciążeń składać na pracowników. Protestują przeciwko temu związkowcy w całej Europie. Śniadek powiedział, że nie da się uciec od skutków kryzysu, ale powinny być one ponoszone solidarnie, a nie tylko przez pracowników. Domagamy się szacunku i dialogu – powiedział przewodniczący “Solidarności”.

Szef regionu Mazowsze NSZZ “Solidarność” Andrzej Kropiwnicki podkreśla, że rząd nie podejmuje właściwych działań w celu naprawy sytuacji na rynku pracy. Jego zdaniem, gabinet Donalda Tuska nie zrobił nic w celu likwidacji szarej strefy w której, według ostatnich badań, pracuje około 3 milionów ludzi. Kropiwnicki powiedział, że pieniądze te w ogóle nie są opodatkowane. Tymczasem opodatkowuje się tych, którzy legalnie pracują, co prowadzi do obniżenia poziomu ich życia.

Szef regionu oświadczył, że “Solidarność” się temu sprzeciwia. Dzisiejszą pikietę w Warszawie zorganizowały OPZZ i “Solidarność”. Związkowcy zapowiadają, że ma na nią przyjechać kilka tysięcy ludzi.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button