RegionWiadomość dnia

Piłka ($)kopana

Z postawionych zarzutów korupcyjnych nie łatwo wyjść obronną ręką. Rafał Grzyb zdaniem wrocławskich prokuratorów wziął kilka tysięcy złotych łapówki. Zawodnik komentować sprawy nie chce, ale dziękuje kibicom, którzy wsparli go swoim dopingiem. – Lżej się zrobiło na duchu. Cieszę się, że mam za sobą taką grupę ludzi, którzy wierzą we mnie i dziękuję im serdecznie. W swojego piłkarza wierzą tez władze klubu. Według nich nie można mówić o żadnych dylematach moralnych. – Prokuratura tutaj nie wydała zakazu wykonywania zawodu, PZPN też nie zawiesił zawodnika w prawach piłkarza. Zgodnie z polskim systemem prawnym istnieje zasada domniemania niewinności – oznajmia Damian Bartyla, prezes Polonii Bytom.

Jurij Szatałow trener bytomskiej Polonii zaznacza, że dla niego najważniejsza jest forma piłkarza. To co działo się w życiu Grzyba kilka lat temu, wcale go nie interesuje. – Ja ''w trupach'' nie grzebię, także to nie moja sprawa. Ja powiem tak, że nikogo nie sprawdzam kto miał 5 lat i miał pampersy, i w te pampersy robił. Także mnie to nie interesuje. Nie jestem prokuratorem ani CBA. Zawodnik sosnowieckiego Zagłębia, Marcin Lachowski, kilka lat temu sam przyznał się do udziału w korupcyjnym procederze. Postawiono mu zarzut wręczania sędziom łapówek za co został zawieszony w prawach zawodnika. Dla niego polska piłka tkwi w korupcji po uszy, a kolejne zatrzymania, to nie przypadek. – Gwarantuję, że 98% klubów tak wszystko funkcjonowało. Co chwile ktoś jest nowy zatrzymywany i nie ma cudów.

Ale skoro wszyscy brali to wszystkich trzeba zamknąć – mówi Marek Motyka, jeden z najlepszych trenerów w polskiej ekstraklasie. Bo z korupcją po prostu trzeba się rozprawić – jak najszybciej. – Dzisiaj rzeczywiście jest to skala tak duża, że chyba jest to ewenement na skalę światową, także na pewno chluby to polskiej piłce nie przynosi.

Mimo, że w związku z aferą korupcyjną zatrzymano już ponad dwieście osób, to tak naprawdę nikt nie wie, kto i kiedy będzie następny. W środowisku piłkarskim mówi się jednak, że jest jeszcze wiele osób, które spać spokojnie nie mogą.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button