Sport

Piłka nożna: Premier League – zapowiedź 31. kolejki

Mecze pomiędzy Liverpoolem, a Man Utd od dziesiątek lat wzbudzają największe emocje na Wyspach. Obie drużyny mają na koncie tyle samo tytułów mistrzowskich.- po 18. triumfów. Bliżej tytułu w tym roku jest ekipa sir Alexa Fergusona, która ma spore szanse, by samodzielnie objąć prowadzenie w tej klasyfikacji.

Nie oznacza to jednak, że Manchester United może być pewny wygranej w tym meczu. W październiku również “Czerwone Diabły” miały większe szanse na wygraną, jednak to Liverpool zdobył 3 punkty po trafieniach Fernando Torresa i Davida Ngoga.

W ostatnim czasie hiszpański napastnik “The Reds” wrócił do formy sprzed kontuzji. Zdobył dwie bramki i zaliczył dwie asysty w wygranym 4:1 meczu z Portsmouth. W dniu wczorajszym również miał ogromny wpływ na wynik potyczki z Lille w meczu 1/8 finału Ligi Europejskiej. Torres zdobył dwie bramki, a Liverpool ograł Francuzów 3:0.

W barwach Liverpoolu zabraknie na pewno Alberto Riery, który został odsunięty od składu, za publiczne krytykowanie Rafy Beniteza. Nie zagra również kontuzjowany Martin Skrtel. W składzie gospodarzy zabraknie Michaela Owena, Johna O'Shea, Ryana Giggsa, a także Owena Hargreavesa, który choć wrócił już do treningów, nie jest jeszcze gotowy na grę w pierwszym składzie.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Dużo łatwiejsze zadanie czeka Chelsea, która zagra na Ewood Park z Blackburn Rovers. “The Blues” nie mają tak mocnego rywala jak Man Utd, jednak Blackburn przed własną publicznością gra bardzo dobrze. Podopieczni Sama Allardyce'a wygrali ostatnie 4 spotkania na Ewood Park, a w grudniu w meczu Pucharu Ligi pokonali po dogrywce właśnie Chelsea. W pierwszym meczu tego sezonu Chelsea rozgromiła Blackburn aż 5:0, jednak mecz odbywał się na Stamford Bridge.

W składzie gości zabraknie w tym spotkaniu kontuzjowanych Michaela Essiea, Ashley'a Cole'a, a także Patra Cecha. W bramce londyńczyków po raz kolejny może zagrać Ross Turnbull.

W derbach Londynu, Arsenal zmierzy się z West Ham United. Do składu “Kanonierów” po drobnych kontuzjach wracają Cesc Fabregas, Carlos Vela i Tomas Rosicky. W dalszy ciągu jednak zabraknie Robina van Persiego i Williama Gallasa. W październiku Arsenal bliski był pokonania WHU na Upton Park, gdzie prowadził 2:0 do 75 minuty, “Kanonierzy” jednak nie zdołali utrzymać prowadzenia i ostatecznie zremisowali ten mecz. W styczniu Arsenal wygrał z WHU w meczu Pucharu Anglii.

Obecna forma faworyzuje Arsenal, który wygrał ostatnie 5 spotkań ligowych. Podopieczni Gianfranco Zoli z kolei ostatnie 3 mecze przegrali. W całym sezonie “Młoty” tylko raz wygrały w meczu wyjazdowym, a było to na inaugurację rozgrywek w sierpniu.

Na Craven Cottage Fulham zmierzy się z Manchesterem City. Gospodarze na pewno będą mocno podbudowani wczorajszą wygraną z Juventusem i awansem do kolejnej rundy Ligi Europejskiej. Trudno wskazać faworyta tej potyczki. Fulham spisuje się znakomicie przed własną publicznością, gdzie wygrali ostatnie 3. mecze ligowe (oraz rozgromili Juventus Turyn 4:1). “The Citizens” z kolei głównie remisuje spotkania rozgrywane na wyjeździe.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button