Piłkarska LM: Lech Poznań – Inter Baku 1:0
Mistrzowie Polski wygrali zasłużenie, choć grali nie do końca konsekwentnie i nie zawsze kontrolowali wydarzenia na boisku. Poznaniacy, osłabieni brakiem kontuzjowanego Manuela Arboledy, potrafili jednak zdobyć decydującego i zachować czyste konto w obronie.
W pierwszej połowie Lech przeprowadził kilka groźnych ataków, ale nie potrafił zdobyć gola. Bardzo aktywny był Wichniarek, który nie ograniczał się do czekania na piłkę, tylko konstruował akcje, wraz z Siergiejem Kriwcem, Sławomirem Peszką i Semirem Stiliciem. “Kolejorz” mógł zdobyć kilka bramek, ale Wichniarek nie trafiał w bramkę, a strzał Kriwca zablokowała obrona Interu. Azerowie też nie próżnowali i kilka razy groźnie zapuszczali się w okolice pola karnego Lecha.
Druga połowa rozpoczęła się dla mistrzów Polski idealnie. Szybką akcję przeprowadził Stilić, który dośrodkował, a Wichniarek wyprzedził zarówno obrońców, jak i bramkarza, dostawił nogę i wyprowadził Lecha na prowadzenie. “Kolejorz” próbował podwyższyć, między innymi pięknym strzałem pięta popisał się Marcin Kikut, ale to gospodarze przejęli inicjatywę. Dwie bramki mógł zdobyć znany z polskich boisk Robertas Poskus, ale ostatecznie gościom udało się zachować czyste konto i zapewnić sobie komfortową sytuację przed rewanżem.
Rewanżowe spotkanie zostanie rozegrane za tydzień w Poznaniu. Zwycięzca dwumeczu przejdzie do 3. rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów, a najbliższego rywala pozna już w piątek.
Awansu może być już niemal pewnych także kilka innych drużyn.
Najwięcej powodów do radości mieli kibice w Salzburgu i Tel Awiwie. Mistrz Austrii – Red Bull Salzburg – pewnie pokonał 5:0 HB Torshavn z Wysp Owczych. Z kolei Hapoel Tel Awiw w takich samych rozmiarach rozprawił się z bośniackim Żeljeznicarem Sarajewo, a trzy gole zdobył Maaran Lala.
Awans w kieszeni mają także piłkarze Dinama Zagrzeb, którzy rozgromili 5:1 mistrzów Słowenii – FK Koper. Spokojnie rewanżu mogą oczekiwać gracze Omonii Nikozja (3:0 z macedońska FK Renova) oraz Sparty Praga (3:0 na wyjeździe z łotewskim Metalurgsem Lipawa).
Poza meczem Lecha z Interem Baku, takze kilka innych spotkań zakończyło się jednobramkowym zwycięstwem. Najbardziej sensacyjnie zakończył się mecz maltańskiej Birkirkary z mistrzem Słowacji – Żyliną, zwycięstwem gospodarzy 1:0. Ponadto AIK Sztokholm wygrał 1:0 z Jeunesse Esch z Luksemburga, a bułgarski Litex Łowecz pokonał w takim stosunku czarnogórski Rudar Pljevlja.
Mistrz Węgier – Debreczyn, który w minionym sezonie grał w fazie grupowej Ligi Mistrzów, zremisował 1:1 na wyjeździe z Levadią Tallin, która w ubiegłym roku zamknęła drogę do prestiżowych rozgrywek ówczesnemu mistrzowi Polski, czyli Wiśle Kraków.