Region

(PiS)anie o Śląskim

Rozmawialiśmy z ministrem Drzewieckim, i będzie 110 mln na Stadion Śląski – mówi Maria Nowak z PiS-u. Informacje bardzo dobre. Pytanie tylko – dlaczego o pieniądzach przekazanych przez rząd platformy mówi szefowa śląskiego PiSu? – Musimy mówić jednym głosem, i udało się parlamentarzystom śląskim mówić jednym głosem – odpowiada posłanka Nowak.

Działacze Pis-u chcą mówić chórem, bo osobno ich głos słychać coraz słabiej. W sejmiku wojewódzkim tylko PiS jest w opozycji. Na początku roku partyjne legitmacje złożyło czterech z pięciu katowickich radnych. Szeregi partii opuścili między innymi były minister transportu Jerzy Polaczek i były poseł Krzysztof Mikuła.
Wielu mniej znanych działaczy albo już odeszło albo zamierza to zrobić.

 To wina nie władz centralnych a lokalnych przywódców tłumaczy radny wojewódzki Witold Naturski. Z Pis-u został usunięty – bo jak mówi nie chciał być sejmikową marionetką. – Jest mi żal, że partia, ktora odnosiła tu wielkie sukcesy, i którą stworzył Jerzy Polaczek wypchnęła wszystkie osoby, które ten sukces stworzyły.

Tydzień przed ubiegłorocznymi wyborami podczas konwencji PiS-u zwolennicy parti po brzegi wypełnili Spodek. Jak mówią obserwaorzy sceny politycznej jeśli Prawo i Sprawiedliwość nie zmieni polityki, konwencję przed następnymi wyborami będzie można zorganizować w dużo mniejszym pomieszczeniu.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button