Płomień walczy
Po zwycięstwie w pierwszym meczu w Sosnowcu 3:0 podopieczni Mirosława Zawieracza są bliscy sprawienia niespodzianki. Przed sezonem mało kto zakładał, że drużyna bez gwiazd i skromnym budżetem utrzyma się w lidze. Tymczasem dzięki konsekwencji i ambitnej grze w obronie przez cały sezon – Płomień z 8-go miejsca zakwalifikował się do fazy play-off. Dobrze prezentowali się rozgrywający reprezentacji Słowacji Michal Masny, atakujący Marcin Grygiel oraz Jakub Łomacz.
– Dla nas każde wyższe miejsce niż ósme to będzie dodatkowa satysfakcja i takie utarcie nosa tym wszystkim ekspertom, którzy nas skazywali na porażki – mówi Jakub Łomacz.
Jeśli sosnowiczanie wygrają jutro z Jadarem będą mogli świętować zakończenie sezonu na siodmym miejscu. W razie porażki o wszystkim zadecyduje sobotni mecz.