Po piłkarskim weekendzie

W spotkaniu otwierającym trzecią kolejką piłkarskiej ekstraklasy Ruch Chorzów podejmował na własnym boisku Arkę Gdynia. Początek sezonu dla piłkarzy Marka Chojnackiego do udanych należeć nie może. Z Cichej gdynianie mieli wywieść chociaż punkt, jednak po dwudziestu minutach gry przegrywali już 0-1 za sprawą Artura Sobiecha. Jednak to nie Sobiech okazał się bohaterem, ale bramkarz Ruchu- Krzysztof Pilarz, który w 87 obronił rzut karny. Dla Ruchu było to już drugie zwycięstwo z rzędu.
Najciekawiej jednak zapowiadało się spotkanie Śląska Wrocław z bytomską Polonią. Goście bardzo udanie zainaugurowali tegoroczne rozgrywki, pokonując najpierw GKS Bełchatów 1:0 i takim samym wynikiem odprawiając na wyjeździe Odrę Wodzisław. Dobra passa jednak się skończyła w meczu ze Śląskiem. Gospodarze wygrali 2-1 po trafieniach Tomasza Szewczuka i Krzysztofa Wołczka. Honorową bramkę dla przyjezdnych zdobył w 40 minucie Grzegorz Podstawek.
26 lat temu po raz ostatni gliwiczanie odnieśli zwycięstwo nad Zagłębiem Lubin. Martwić mógł również fakt, iż Piast w dwóch ostatnich kolejkach stracił pięć bramek, a co gorsza nie zdobywając żadnego punktu. Spotkanie fatalnie ułożyło się po myśli miejscowych, którzy już po ośmiu minutach gry przegrywali 0-1. Jednak Piasta taki obrót sprawy nie załamał. Parę minut później do wyrównania doprowadził Kamil Wilczek, a na 2-1 Kamil tyle, że Glik. Jednak kibice Piasta mieli ochotę na kolejne bramki. Ich marzenia ziściły się po przerwie, kiedy po raz drugi piłkę do siatki wpakował Wilczek, a wynik spotkania ustalił Sebastian Olszar. Piast Gliwice- Zagłębie Lubin 4-1.
Oprócz wspomnianych Ruchu Chorzów i Piasta Gliwice, pierwsze trzy punkty do ligowej tabeli dopisała Odra Wodzisław, która po bramkach Daniela Bueno i Tomasa Radzineviciusa wygrała 2-0. Trzecia kolejka obfitowało również w niespodzianki. Warszawska Legia zgubiła punkty w spotkaniu z Cracovią, natomiast poznańską lokomotywę zatrzymała Polonia Warszawa.
Na fotelu lidera krakowska Wisła, a tuż za nią Legia Warszawa. Najwyżej z naszych zespołów jest chorzowski Ruch, który dzięki zwycięstwu nad Arką awansował na szóstą pozycję. W drugiej połówce tabeli wreszcie od ligowego dna odbiły się zespoły Odry Wodzisław i Piasta Gliwice.
W pierwszej lidze oczy wszystkich zwrócone były na Zabrze, gdzie miejscowy Górnik podejmował GKS Katowice. Górnicy po raz kolejny udowodnili, że są w znakomitej dyspozycji. Szczególnie dobrze w niedzielne popołudnie dysponowani byli Paweł Strąk i Aleś Beśta, który bramkę zdobył w debiucie!
W derbach Łodzi górą Widzew. Dramatycznie było w Szczecinie gdzie miejscowa, Pogoń zremisowała z Podbeskidziem Bielsko Biała 2-2. Najwyższej wśród naszych zespołów ciągle Górnik Zabrze, który Flocie ustępuje tylko gorszym bilansem bramkowym. W drugiej części tabeli na dwunastym miejscu Podbeskidzie Bielsko Biała, a tuż za nim GKS Katowice.
Sukcesem zakończyła się trzecia kolejka piłkarskiej ekstraklasy dla naszych zespołów, ale nie tylko. Wielki sukces również Jacka Grembockiego, który od kiedy dowiedział się, że zostanie zwolniony – osiąga coraz lepsze wyniki. Może to jest metoda? Straszyć, a nie zwalniać…