Podróże z Krisem: Soczysta zieleń, klimatyczne domki i stare kościoły. Bristol i Południowo-Zachodnia Anglia [ZDJĘCIA]
Opuszczamy piękne i słoneczne Włochy i wyruszamy na podbój Anglii! Rzecz jasna turystyczny, bo wybieramy się tam w towarzystwie naszego redakcyjnego podróżnika – Krisa, czyli Krzysztofa Wilczewskiego. Jak zwiedzić Anglię za grosze? Sprawdźcie, bo okazuje się, że to wykonalne!
Z większości polskich lotnisk dolecimy tanimi liniami do Bristolu (głównie lata tam Ryanair). Ja akurat leciałem z Katowic linią WizzAir i zmieściłem się w cenie 100zł w obie strony. Zanim przejdę do superlatywów, muszę Wam opowiedzieć o pułapce, jaka czeka na przylatujących w postaci autobusów lotniskowych. Wszystko byłoby w porządku, gdyby informacje na stronie przewoźnika były przejrzyste. Niestety nie są i dałem się złapać na dużo droższy bilet, który na dodatek okazał się nieważny w tym autobusie, do którego wsiadłem.
BRISTOL OCZAMI KRISA W PODRÓŻY? PROSZĘ BARDZO!
Jak więc najtaniej dostać się do miasta Bristol z lotniska? Zwykłym autobusem A2. Okazuje się, że jest to jedyny autobus lotniskowy, którym nie pojedziemy na bilecie lotniskowym, tylko kasując zwykły bilet miejski. To dobra wiadomość, bo taniej dojedziemy. Niestety nie znajdziemy jej nigdzie na stronie przewoźnika ani w aplikacji. Obie wręcz zachęcają przylatujących do zakupu biletów lotniskowych na linię Airport Flyer Express (A1) do Bristolu (cena 7 funtów w 1 stronę), lub równie drogich na inne linie jadące do innych miejscowości. Nawet otwierając aplikację jesteśmy pytani, czy chcemy bilet na Bristol czy bilet lotniskowy. Każdy przylatujący przekonany jest, że potrzebuje biletu lotniskowego, podczas gdy można zamknąć się w cenie 2 funtów za zwykły bilet linii A2.
Bilety można też kupić u kierowcy, ale takie zawsze są droższe od tych kupowanych w aplikacji. Najlepiej jest zainstalować sobie aplikację First Bus App https://www.firstgroup.com/tech-bus/first-bus-app i przy jej pomocy kupować bilety. Jeśli przylatujesz wieczorem, kup bilet jednorazowy (bilet przed podróżą trzeba aktywować), a następnie po wejściu do autobusu ekran telefonu z wyświetlonym biletem połóż pod skaner. W kolejne dni pobytu kupujemy bilety jednodniowe (bilet ważny jest przez jeden dzień kalendarzowy, nie 24h) kosztujące nieco ponad 6 funtów, lub bilet tygodniowy za 24 funty. Jak to zrobić? Najpierw w aplikacji wybieramy obszar (w tym wypadku Bristol, Bath and the West) następnie rodzaj biletu – jeśli chcemy poruszać się tylko po mieście Bristol to wybieramy Bristol. Sugerowałbym jednak kupić bilet na cały region i wybrać West of England. Potem aplikacja zapyta o rodzaj biletu – wybieramy Day (całodniowy) albo Week (na cały tydzień). W kolejnym kroku możemy się zdecydować na zakup biletu grupowego, ważnego dla 5 osób od 9:30 rano za kwotę 13 funtów. Akceptowane są karty płatnicze, PayPal i Google Pay. Poniżej zdjęcie przedstawiające poszczególne kroki wyboru biletu:
Aplikacja posiada też funkcję planera podróży. Wpisujemy adres początkowy (lub klikamy na aktualną lokalizację) i adres końcowy (może to być sama nazwa miejscowości) i wyświetlą się nam wszystkie możliwe połączenia. UWAGA! Tylko autobusy oznaczone na kolorowo należą do przewoźnika First Bus. Te oznaczone na szaro należą do innych przewoźników i nie obowiązuje tam nasz bilet. Tak więc za ponad 6 funtów można całkiem sporo zwiedzić, bo obszar obowiązywania biletu jest dość rozległy (jak za tą cenę).
Jeśli spojrzymy na ceny zakwaterowania, to zobaczymy, że tanio nie jest. W tym regionie Airbnb wygrywa cenowo z hotelami, a nawet z hostelami. Akurat miałem szczęście i trafiłem na bardzo przyjemnych i pomocnych gospodarzy. Jeśli nie korzystałeś jeszcze z tego serwisu, otrzymasz zniżkę 100zł na pierwszy pobyt rejestrując się przy pomocy tego linka: www.airbnb.pl/c/kwilczewski?currency=PLN
Przechodzimy do zwiedzania? Czeka nas spora porcja wrażeń, zarówno dla miłośników dużych miast, jak i fanów klimatycznych miasteczek, ale i amatorów trekkingu na łonie natury. Nie zawiodą się też miłośnicy średniowiecza, historii chrześcijaństwa i pogaństwa. Na kilkudniowy pobyt atrakcji nie zabraknie, po prostu kliknij na nazwę miejscowości, by otworzyć artykuł (na tą chwilę gotowy jest Bristol ale za parę dni kolejne miejscowości):
