Podsumowanie 11. kolejki ekstraklasy

Wspaniała atmosfera na trybunach. Wspaniała tak jak i samo spotkanie. Polonia Bytom przegrała z Ruchem Chorzów 0:1 po meczu godnym najstarszych derbów Śląska. Derbów, w których nie zabrakło walki, determinacji i ostrych starć. – Ruch zagrał, to co wcześniej grał. Bardzo solidnie, ambitnie. Praktycznie niczym nas nie zaskoczył. Znaliśmy ich silne i słabe strony. Znaliśmy też Wojtka Grzyba, wiedzieliśmy jaki ma patent na nas i okazało się, że nie potrafiliśmy sobie dać z tym rady – opowiada Jacek Trzeciak. To właśnie bramka zdobyta przez Wojciecha Grzyba rozstrzygnęła najstarsze derby na Śląsku. Popularnemu “Grzybkowi” przeciwko Polonii gra się wyśmienicie. – Strzelam im bramki w pierwszej lidze, strzelałem i w drugiej. I strzelałem również w juniorach. Cofnąłem się kilkanaście lat wstecz i faktycznie wtedy też strzelałem Polonii bramki. Oby tak dalej, chociaż pewnie kiedyś ta passa się zakończony.

Póki co trwa inna passa. “Niebiescy” już od 30 lat nie przegrali na Olimpijskiej! Z kolei motywacyjnym transparentem swoich piłkarzy przywitali wczoraj kibice Odry Wodzisław. Piłkarze spod czeskiej granicy ostatni raz wygrali przecież 23 sierpnia. Wczoraj jednak fatalna passa dobiegła końca. Odra w tzw. meczu “o 6 punktów” pokonała Cracovię 1:0. – Finezji w naszej grze nie było, polotu nie było, była ogromna ambicja i determinacja. Ale musimy zrozumieć, że jeśli tak długo czeka się na zwycięstwo, to troszeczkę to pląta nogi zawodnikom – podsumował Robert Moskal, trener Odry Wodzisław. Victoria nad Cracovią pozwoliła Odrze opuścić ostatnie miejsce w ligowej tabeli, a także przeskoczyć w niej zespół z Krakowa. – Bardzo cieszymy się. Nie da się ukryć, że bardzo długo czekaliśmy na zwycięstwo, ale stąpamy mocno po ziemi – jedna jaskółka wiosny nie czyni. Wiemy, że czeka nas jeszcze dużo pracy i jednocześnie punktów do zdobycia – uważa Marcin Malinowski.

Punktów, których w tej kolejce nie zdobyła drużyna Piasta Gliwice. W Sosnowcu piłkarze Dariusza Fornalaka nie sprostali mistrzowi Polski, Wiśle Kraków przegrywając 1:2. Znów zawiódł Lech Poznań. Tym razem punkty Kolejorzowi urwała Lechia Gdańsk. W Warszawie Legia zdemolowała Koronę. Pewnie wygrywali także wrocławianie i bełchatowianie.

Po 11. kolejkach na czele wciąż Wisła Kraków. Tuż za jej plecami chorzowski Ruch. Piłkarze Waldemara Fornalika chyba już na dobre zakotwiczyli w górnej części ligowej tabeli. Na czwarte miejsce spadła Polonia Bytom, na ósme Piast Gliwice. Awansowała za to Odra Wodzisław. Drużyna od niedawna prowadzona przez Roberta moskala zajmuje obecnie trzynaste miejsce. Tabelę zamykają zespoły Zagłębia Lubin, Jagiellonii Białystok i Cracovii Kraków.