Podziemne tory
To najgorsze co się mogło Katowicom przydarzyć – tory kolejowe w centrum miasta zdaniem architektów zabierają mu życie. – Jeżeli chodzi o to torowisko, to naprawdę dzieli miasto i powoduje w jego centrum taki totalny syf, kiedy wjeżdżamy tu pociągiem to nie chce się wysiadać – uważa Robert Konieczny, architekt. Rozwiązanie z pozoru jest proste. Schować tory pod ziemię. Architekci chcą by powstał tunel. Dzięki temu powierzchnię można by zagospodarować. Polskie Koleje Państwowe śmiałe wizje momentalnie konfrontują z szarą rzeczywistością. – Może i to technicznie jest mozliwe, tylko trzeba jeszcze pokazać źródło finansowania i czy to się w ogóle opłaca – odpowiada Karol Trzoński, PKP Linie Kolejowe.
Mimo to inicjatorzy pomysłu się nie poddają, teraz chcą by koncepcja tunelu zamiast torów nabrała formalnych kształtów. – Takie rozwiązanie trzeba zapisać w planie zagospodarowania przestrzennego, bo inaczej formalnie cały ten pomysł zostanie zablokowany – oznajmia Robert Konieczny. Urzędnicy nie wykluczają, że koncepcja może trafić pod obrady. – Nie oznacza to, że taka inwestycja może się od razu pojawić, najpierw musi być w ogóle uchwalony miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego – tłumaczy Marian Zych, UM Katowice.
A to oznacza, że droga do realizacji jest jeszcze bardzo długa. Specjaliści oceniają koszt takiego przedsięwzięcia na ponad miliard złotych. To więcej niż roczny budżet Katowic. – Tunel jest zdecydowanie droższym rozwiązaniem, niż na przykład wiadukt, więc musi być poprzedzony dłuższą analizą – wyjaśnia Adrian Furgalski, Zespół Doradców Gospodarczych ”Tor”. I właśnie przedłużających się analiz i braku inwestorów chętnych by wyłożyć pieniądze obawia się Łukasz Brzenczek ze Stowarzyszenia Moje Miasto. – W chwili obecnej w jakiś sposób cały czas opóźnia nam się ta budowa centrum, także chyba ze względu na kryzys finansowy i mniejsze zainteresowanie inwestorów.
Oprócz zainteresowania realizacja pomysłu, jeśli nawet nabierze realnych kształtów – potrwa. Specjaliści szacują, że co najmniej 20 lat.
