Pogotowie porodowe w Świętochłowicach

Zanim młoda mama będzie cieszyć się z przyjścia dziecka na świat, musi przeżyć kilka stresujących chwil. Dlatego każda z nich stara się przygotować do porodu jak najlepiej i wybrać najlepszy szpital. Aneta Bednarz do Świętochłowic przyjechała aż z Częstochowy. – Bardzo dużo czytałam o tym szpitalu w internecie, bardzo dużo też słyszałam, śledziłam fora i dlatego się zdecydowałam na poród właśnie tutaj – przyznaje Bednarz.

Lecz nie wszystkie mamy mają tak perfekcyjny plan. – Zdarzają się takie sytuacje, że mamy wzywają po prostu karetkę albo wręcz panikują, bo nie wiedzą, co mają zrobić – stwierdza Barbara Rduch, położna.

W świętochłowickim szpitalu opanować taką panikę pomaga pogotowie porodowe. Do tej pory wezwana karetka odwoziła kobietę do najbliższego szpitala. Teraz specjalnie wynajęta przez szpital firma, przyszłe mamy przywiezie do Świętochłowic. Wystarczy jeden krótki telefon, by z pomocą położnej zamówić karetkę. – Kilkoma krótkimi pytaniami weryfikuję, czy stan pacjentki sugeruje, że poród może się odbyć lada moment, czy trzeba jeszcze poczekać – wyjaśnia Arkadiusz Kucharek, ordynator oddziału położniczego i pomysłodawca pogotowia.

Pogotowie porodowe w Świętochłowicach – jedyne takie w Polsce – ma zachęcić przyszłe matki do rodzenia właśnie w tym szpitalu. – Szukamy pewnych nisz rynkowych, choć to za dużo powiedziane, ale próbujemy znaleźć takie elementy, które pomogą nam w działaniach medycznych rozwijać naszą jednostkę – tłumaczy Grzegorz Nowak, dyrektor szpitala.

 Trzeba przyznać, że już widać pierwsze efekty tej strategii. Beata Wiltos i Wojciech Wloka z Bytomia zdecydowali się na poród właśnie w Świętochłowicach. Przyznają, że możliwość skorzystania z pogotowia tylko ułatwiła decyzję. –  Tym bardziej, że tatusiowe teraz pracują od rana do wieczora, a wiadomo, że jak już zbliża się termin porodu to mama ma stres – mówi Wiltos. Za to o finanse stresować się nie trzeba. – Finansujemy z własnych środków. Nie ukrywam, że są to pewne obciążenia finansowe, ale w relacji ekonomicznej myślę, że zawsze trzeba coś wyłożyć – podkreśla dyrektor świętochłowickiego szpitala. By przyszłe mamy zaprosić do skorzystania z zupełnie nietradycyjnego środka transportu.