Region

Pogotowie wyborowe?

Sierpień 80 okupował biura poselskie Platformy Obywatelskiej, bo idą wybory. Związek Zawodowy Górników walczy z Jerzym Buzkiem – z tego samego powodu. Solidarność grozi strajkiem, bo… no właśnie dlaczego…?? – Żeby zmusić rząd do konkretnego dialogu. Dialogu, który będzie miał na celu ustalenie konkretnego pakietu antykryzysowego – odpowiada Dominik Kolorz, NSZZ Solidarność. Z takich właśnie powodów Solidarność dołączyła do frontu protestujących i głośno krzyczących związków.

Zarząd Kompanii Węglowej dziś milczy – nie komentuje. Dopiero co słysząc okrzyki “podwyżki albo strajk” zgodził się na to pierwsze. Mniej zaskoczeni sytuacją są górnicy. Mówią – Strajk? Dobra sprawa. Może tym razem dadzą więcej. – Chyba żartujecie, to są tylko takie ”ochłapy” dla biednych ludzi. Po przeliczeniu tego wszystkiego to wyjdzie z 200 złotych od tego podatki. – Ja jestem gotowy na strajk. Jak by coś to bez niczego – mówią górnicy. Ci, którzy pierwsi staneli na froncie protestu – mówią, że każdy kto jest przeciwko władzy jest ich sojusznikiem. – Bardzo nas to cieszy, że kolejny związek ogłosił pogotowie strajkowe. Od dłuższego czasu współpracujemy ze sobą – wyjaśnia Przemysław Skupin, WZZ Sierpień 80.

Jednak publicystka Agata Pustułka tłumaczy, że związki o współpracy tylko ładnie mówią – maskując polityczną grę, w której każdy strzela do innej bramki. – Solidarność jest sprofilowana wyraźnie politycznie. Dla Prawa i Sprawiedliwości te wybory są być, albo nie być. W związku z tym taka nadmierna aktywność, która ma tylko uzasadnienie polityczne.

Solidarność przyznaje chodzi o politykę, ale nie związkową, a fatalną politykę rządu. Ale wygląda na to, że im bliżej do wyborów tym w oczach związkowców ta polityka będzie co raz gorsza.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

 

 

 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button