Polacy dają popis za granicą. Niestety chodzi o kradzieże w austriackich stajniach!

Austriacka policja rozbiła szajkę złodziei, którzy okradali stajnie.  Ich łupem padał bardzo drogi sprzęt jeździecki a dokładniej siodła. Niestety za całym nielegalnym procederem stało…dwóch polaków.

TOP 5 Silesia Flesz: Górnicy szykują najazd na Warszawę!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS

Sto siodeł wartych około 360 tys. euro wpadło w ręce polskich złodziei w Austrii, którzy w następnej kolejności skradziony sprzęt szmuglowali do Polski i na Ukrainę. Wpadli w ręce policji po ostatnim nie do końca udanym skoku. Wszystko szło dobrze – złodzieje zdążyli wynieść ze stajni w Teiritzhof 16 drogocennych siodeł jednak ich obecność wyczuł pies, który swoim szczekaniem zaalarmował właścicieli. Ci od razu wezwali policję. Po poszukiwaniach trwających godzinę stróże prawa schwytali polaków w ich samochodzie znajdując skradziony sprzęt warty ponad 40 tys. euro oraz narzędzia użyte do kradzieży. Na polecenie prokuratury w St. Polten zostali aresztowani.

Sejf ze sztabkami złota odkryto w Sosnowcu! To nie wszystko, co w nim było! [WIDEO]

Knurów: Rozkładające się włoki pod A1. Makabryczne znalezisko w stawie Moczury

Spalarnia Metropolitalna jak gorący ziemniak w GZM? Specjalna spółka na razie nie powstała

źródło: www.rmffm24.pl
red: B.Bednarczuk