Połamane żebra i siniaki. Pobity 12-latek w Gliwicach sam wezwał policję do domowej awantury
Do awantury doszło w domu chłopca. 12-latek miał zostać pobity przez partnera jego matki. Mężczyzna był pijany. Badanie wykazało u niego ponad 3 promile alkoholu. Chłopiec sam wezwał policję, prosząc o pomoc w sprawie awantury w jego domu. Jak wynika ze wstępnych ustaleń – chłopiec był bity i kopany po całym ciele – między innymi po brzuchu i plecach. Chłopiec trafił do szpitala, skarżąc się na silny ból – ma podejrzenie złamania żeber. Konkubenta matki 12-latka, policja przesłuchała i zwolniła do domu. Nie postawiono mu na razie żadnych zarzutów – na policję bowiem nie wpłynęło formalne doniesienie o pobiciu czy znęcaniu się. Policja założyła na razie w tej sprawie tzw. niebieską kartę – zakłada się ją w przypadkach przemocy w rodzinie. Wyjaśnianie sprawy cały czas jest w toku.