Policja: Jak wyglądają statystyki po świętach? 1004 mandaty

13 kwietnia 2020

0 1 minuta

Zapomnieli, gdzie zaparkowali. "Kradzież" aut zgłosili policji

Policjanci ubiegłej doby sprawdzili 125 tys. osób, które znajdują się na kwarantannie. Łącznie wykryli 285 uchybień! Ten przykład pokazuje, że Polska to jednak zdyscyplinowany kraj. Przypomnijmy, że Policjanci bardzo narażają swoje życie i zdrowie i każda tego typu interwencja, czy rutynowa kontrola może dla nich zakończyć siezardazeniem śmiertelnym dla człowieka koronawirusem.

TOP 5 Silesia Flesz: 5 tysięcy za wycieczkę do lasu, albo na myjnię! To nie żart!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS

Jakby nie było, mimo wielu wystawionych mandatów, statystyki mówią jasno – jesteśmy zdyscyplinowani i mimo ciężkiej sytuacji kwarantanny przestrzegamy, To budujące bo jak wiadomo koronawirusem można zarazić się dosłownie wszędzie. W ciągu ostatniej doby policjanci skontrolowali łącznie 125 tys. osób, które według przepisów musza pozostać na 14 dni w izolacji. Według danych znaleźli 285 uchybień, które zostały zakwalifikowane do wystawienia grzywny. –Ostatniej doby sprawdziliśmy ponad 125 tys. osób na kwarantannie; w ok. 285 przypadkach stwierdziliśmy uchybienia kwalifikujące się do wymierzenia grzywny. – poinformował w poniedziałek PAP kom. Robert Opas z Komendy Głównej Policji.

Jak informują reporterzy RMF 24– Obecnie kwarantannie poddanych jest 1742 funkcjonariuszy. Łącznie było 6102 policjantów objętych izolacją. Zarażonych koronawirusem jest 79 funkcjonariuszy, zaś wyzdrowiało 87.

Warto dodać, że w Polsce doszło tylko do 17 wypadków na drogach ze względu na bardzo małe natężenie ruchu, 2 osoby zginęły. To kolejny przykład tego, że słuchamy rządu i zostajemy w domach. I faktycznie na ulicach jest pusto, bardzo mało ludzi się przemieszcza, a po samych portalach społecznościowych widać, że Polacy spędzają świecą w najbliższym gronie rodzinnym. Jak tak dalej pójdzie to epidemia w Polsce zostanie szybko zahamowana i wszystko szybko i sprawnie wróci do normy. A pamiętajmy, że tego powrotu do normy potrzebuje najbardziej polska gospodarka, która w wyniku pandemii pogrążą się w coraz większym kryzysie.

Ciąg dalszy artykułu poniżej