Policja z Katowic ma złoto, ale …nie wie czyje!

Katowiccy policjanci złapali dwóch złodziei, którzy kradli złote łańcuszki. Swój łup 17 i 19-latkowie zrywali wprost z szyi swoich ofiar. Złodziejom udowodniono jak na razie 3 takie przestępstwa. Do zdarzeń tych doszło na ulicy Rolnej, Ściegiennego i Ziołowej w czerwcu i lipcu tego roku.
Złodzieje łańcuszków wpadli, kiedy wypatrzyli ich wywiadowcy. Policjanci zauważyli dwójkę mężczyzn, obserwujących sklep jubilerski na ul.Mickiewicza w Katowicach. Gdy jeden z mężczyzn wszedł do środka, poszedł za nim jeden z funkcjonariuszy. Okazało się, że młodzieniec chciał sprzedać złoty łańcuszek. Transakcja została przerwana, a dwaj młodzieńcy zostali zatrzymani. Już wtedy od razu przyznali się, że łańcuszek który chcieli sprzedać pochodzi z kradzieży. Dwójką złodziei zajęli się policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu.
Znaleziony przy nich łańcuszek został skradziony starszej kobiecie na ul Ziołowej, w pobliżu szpitala. Nie było to jedyne przestępstwo "złodziejskiego duetu". Detektywi ustalili, że pod koniec czerwca tego roku, na ulicy Rolnej w pobliżu piekarni „Piekarek”, napadli na kobietę, zerwali jej z szyi łańcuszek, który wypadł im podczas ucieczki. Również pod koniec czerwca, na ul Ściegiennego w pobliżu pawilonów handlowych, zaatakowali starszą kobietę i ukradli jej łańcuszek. Pokrzywdzone panie oraz osoby posiadające jakiekolwiek informacje o opisanych zdarzeniach, katowicka policja prosi o kontakt. Na informacje mundurowi czekają pod numerami telefonów (32) 200 25 55 lub 200 27 77 oraz adresem ppm@katowice.ka.policja.gov.pl