Policjanci do kierowcy: Proszę dmuchnąć. No to im dmuchnął… z pięści i drzwiami. Bijatyka z policją w Tworogu

Patrolując ulicę Tworoga policjanci zauważyli, że z jednej z prywatnych  posesji wyjeżdża na ulicę samochód, który częściowo tarasuje chodnik. To, jak dziwacznie parkuje kierowca zwróciło uwagę policjantów, którzy postanowili skontrolować stan trzeźwości kierującego. Widząc nadchodzących policjantów kierowca wybiegł z samochodu i zaczął szybko zamykać bramę wejściową. Policjanci jednak zdążyli dostać się na posesję. Kiedy policjanci poprosili mężczyznę, aby dmuchnął w alkomat, ten zaczął być agresywny i zaatakował prowadzącego interwencję policjanta, szarpiąc go i usiłując wyrzucić funkcjonariusza za bramę.

Kierowca próbował się policjantowi wyrywać, kładł się na ziemię, uderzał policjanta drzwiami i robił wszystko, żeby tylko nie poddać się badaniu na trzeźwość. W pewnym momencie do całego zdarzenia włączyła się również rodzina kierowcy, która zaczęła przeszkadzać w interwencji i krzyczeć, żeby funkcjonariusz puścił go, gdy ten zamierzał zamknąć się i zabarykadować w mieszkaniu. Na miejsce do pomocy przybył kolejny patrol z Komisariatu Policji w Tworogu. Kiedy wspólnymi siłami agresora zatrzymano i uspokojono rodzinę – okazało się, iż nerwowy 49-letni mieszkaniec Tworoga miał w organizmie 0,52 promila alkoholu. Teraz odpowie zarówno za napaść na funkcjonariusza policji, jak i za kierowanie samochodem po pijaku. Sprawa trafiła do prokuratury. Grozi mu łącznie kara do 5 lat więzienia.