Polonia Bytom zmierzy się z Cracovią Kraków

Dla bytomian będzie to już drugie spotkanie rozgrywane w tej rundzie na stadionie w Sosnowcu. 20 września “niebiesko-czerwoni” zremisowali na Ludowym z liderem piłkarskiej ekstraklasy – Wisłą. – W tamtym meczu mało nam zabrakło do zwycięstwa. Myślę, że jak zrobimy wszystko tak, jak sobie zaplanujemy, to wierzę, że tym razem przywieziemy trzy punkty z Sosnowca – uważa Grzegorz Podstawek, zawodnik Polonii Bytom.
Polonia nie zaznała goryczy porażki od czterech spotkań. Ostatni raz bytomscy piłkarze przegrali 28 sierpnia z Legią Warszawa. Ostatnie dwa spotkania bytomianie rozegrali na własnym stadionie. Najpierw pokonali Arkę Gdynia 3:1, a następnie zremisowali z Lechią Gdańsk 1:1. Mecz w sosnowcu będzie kolejnym rozegranym blisko “domu”. – Gramy blisko Bytomia, blisko siebie. Jest to niedaleki wyjazd, więc na pewno możemy to traktować jako spotkanie po części u siebie, ale tak naprawdę nie do końca ma znaczenie, czy gramy u siebie, czy na wyjeździe. My staramy się grać w każdym meczu swoją piłkę, swój narzucony styl i zobaczymy, jak to będzie – stwierdza Tomasz Nowak, zawodnik Polonii Bytom.
Trener Jurij Szatałow liczy, że będzie tak, jak po poprzedniej przerwie na reprezentację, po której bytomianie pokonali wówczas Piasta Gliwice. – Zrobiliśmy ten sam cykl, co przed pierwszą przerwą reprezentacyjną. Wygraliśmy potem 4:0, także oczekuję od zawodników tego samego, że wrócimy z dobrym wynikiem i zdobyczą punktową – mówi.
W odniesieniu ewentualnego zwycięstwa w Sosnowcu nie pomoże kontuzjowany Adrian Klepczyński, bohater ostatniego spotkania między tymi zespołami. Jego miejsce na środku obrony zajmie najprawdopodobniej Piotr Kulpaka.
Początek spotkania na Stadionie Ludowym, jutro o godzinie 14:45.