Region

Położniczy mętlik

Wiadomo już, że to chłopiec. Nie wiadomo gdzie przyjdzie na świat. A im mniej czasu do rozwiązania tym więcej zmartwień i znaków zapytania.

Niedawno Śląski Uniwersytet Medyczny zamknął klinikę położnictwa przy placu Trauguta. W zamian chce utworzyć odział kliniczny w szpitalu rejonowym. I tu pojawia się problem. Bowiem pracownicy Szpitala Rejonowego w Zabrzu nie mają nic przeciwko utworzeniu nowego, czy powiększeniu istniejącego odziału. Ale o uniwersyteckim odziale nie chcą słyszeć.

Nie  z tego nie będzie, bo nie ma na to pieniędzy. Nie było też ich wystarczająco na remonty kliniki. Dlatego pracownicy pytają, po co odtwarzać coś, co przynosiło same straty.

Miasto problem próbuje rozwiązać. Na razie bez rezultatu. Pat trwa więc w najlepsze. Jeden szpital znikł, powstanie drugiego godzi w rachunek ekonomiczny. Szkoda tylko, że przy całym położniczym zamieszaniu zapomina się o jednym rachunku – tym ludzkim.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button