Polscy strażacy rozpoczynają gaszenie pożarów w Rosji
Dowódca grupy, starszy brygadier Dariusz Marczyński, powiedział Polskiemu Radiu, że polscy strażacy otrzymali do ochrony obszar lasu o powierzchni 32 tysięcy hektarów. Mają współdziałać na miejscu ze strażakami rosyjskimi i białoruskimi. “Naszym zadaniem jest niedopuszczenie do przeniesienie się pożaru z jednego obszaru na drugi” – mówi Marczyński, który poinformował, że polscy strażacy będą również gasić lokalne pożary torfowisk. “Są tu duże pokłady torfu. A z kolei produkty spalania, takie jak tlenek węgla czy chlorowce, w zmieszaniu z powietrzem są bardzo uciążliwe dla okolicznej ludności cywilnej” – powiedział strażak. Brygadier Marczyński dodał, że w trakcie akcji gaśniczej zwraca się również uwagę na bezpieczeństwo samych strażaków.
Tymczasem obwód riazański, w którym działają polscy strażacy, odwiedził Władimir Putin. Premier Rosji osobiście latał jako drugi pilot na samolocie gaśniczym Be-200 i sterował zrzucaniem wody na dwa pożary, które zostały ugaszone.