Kategorie

“Polska The Times”: Jacek Zieliński wplątany w korupcję?

Z protokołów przesłuchań piłkarza, działacza i masażysty Górnika wynika, że trener nie tylko wiedział o handlowaniu meczami, ale nawet raz sam zaproponował taką zbiórkę piłkarzom z rady drużyny.

Jacek Zieliński stanowczo zaprzecza. W rozmowie z “Polską” przyznał jedynie, że był w tej sprawie przesłuchiwany we wrocławskiej prokuraturze apelacyjnej jako świadek. Zapewnił jednak, że wiązanie go z kupowaniem meczów to bzdury. Jestem tym zaskoczony, to wszystko nieprawda – skomentował.

Trenerem piłkarzy Górnika Łęczna Jacek Zieliński został w grudniu 2002 roku. Pół roku później – dokładnie 1 lipca 2003 r. – do kodeksu karnego weszły przepisy przewidujące karę więzienia za sportową korupcję – pisze dziennik.

Były piłkarz Górnika Łęczna Grzegorz S., przesłuchiwany we wrocławskiej prokuraturze jako podejrzany, opowiedział o zdarzeniu z ostatnich dni czerwca 2003 r. Górnik walczył wtedy z Zagłębiem Lubin o prawo gry w ekstraklasie. Mecze rozgrywano 15 i 21 czerwca.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Według piłkarza – dziś grającego w drużynie MKS Kluczbork – przed drugim ze spotkań trener Zieliński miał zaproponować radzie drużyny zebranie 100 tysięcy złotych na łapówkę dla sędziego. My się zgodziliśmy – wyjaśnił Grzegorz S. Za awans do ekstraklasy drużyna miała obiecany milion złotych premii.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button