Kraj

Polsko-rosyjskie rozmowy ws. gazu jutro i pojutrze w Moskwie

Szefowa biura prasowego Ministerstwa Gospodarki Agnieszka Gapys powiedziała IAR, że rozmowy przełożono ze względu na zmiany w kalendarzu strony rosyjskiej. Zmiany mają związek z zagraniczną delegacją prezydenta Rosji.

W jutrzejszych rozmowach mają wziąć udział te same osoby, które uczestniczył w spotkaniu w Moskwie – między innymi wiceministrowie gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska oraz Marci Korolec, a także Philip Lowe – z dyrekcji generalnej Komisji Europejskiej do spraw energii. Rosję ma reprezentować wiceminister do spraw energetyki Anatolij Janowski.

Komisja Europejska miała do polsko-rosyjskiej umowy gazowej kilka zastrzeżeń. Domagała się, by zgodnie z unijnym prawem gazociągiem jamalskim, którym płynie rosyjski gaz, zarządzał niezależny operator. Ma on pobierać opłaty obliczane w przejrzysty sposób, a dostęp do rury powinny mieć wszystkie unijne firmy, które będą tym zainteresowane – a nie tylko rosyjski monopolista, czyli Gazprom.

Ostatnio szef PGNiG Michał Szubski powiedział, że jesienią – pod koniec października lub na początku listopada – mogą wystąpić pierwsze problemy z dostawami gazu dla odbiorców przemysłowych. Do tej pory bowiem nie udało się uzyskać dodatkowych dostaw gazu do Polski, zastępujących umowę z RosUkrEnergo z 2006 roku.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Prezes spółki zapewnia i uspakaja, że ograniczenia dostaw gazu nie dotkną odbiorców indywidualnych, ani takich instytucji jak na przykład szpitale.

Ma nadzieję, że do realizacji czarnego, jak się wyraził scenariusza nie dojdzie. Pytany o dokładną datę ewentualnych ograniczeń dodał, że będzie to w dużej mierze zależało od pogody – im dłużej będzie ciepło, tym termin wprowadzenia ograniczeń będzie wydłużany. Szacuje się, że może nam zabraknąć około półtora miliarda metrów sześciennych gazu.

Obecnie magazyny gazu PGNiG wypełnione są w niecałych 90-ciu procentach. W zeszłym roku zużyliśmy 13 i pół miliarda metrów sześciennych. Rocznie wydobywamy około 4 miliardy 200 milionów metrów sześciennych błękitnego paliwa.

Szacuje się, że do 2015 roku to zapotrzebowanie może wzrosnąć do 18 miliardów metrów sześciennych.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button