Pomogli mu wrócić do aresztu

Mężczyzna był poszukiwany listem gończym. Odsiaduje wyrok za zabójstwo, wyszedł z zakładu karnego na przepustkę i do niego nie powrócił. Podczas pobytu na wolności wspólnie z innymi osobami napadł na 36-latka. Napastnicy pobili go kijami i ukradli mu pieniądze oraz telefon. Po napadzie w Dąbrowie Górniczej, przestępca ukrywał się. Policja namierzyła go w końcu w Gliwicach. Trafił już do aresztu i ma duże szanse, że sędzia, do 12 lat które dostał za zabójstwo swojego ojczyma – dostanie jako recydywista kolejne 12.