Kraj

Pomorze / Ewakuacje mieszkańców w powiecie nowodworskim

Jak poinformował PAP kpt. Rajmund Darga z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa, najtrudniejsza sytuacja powodziowa panuje w miejscowościach w powiecie nowodworskim, leżących niedaleko rzek Tugi i Szkarpawy.

“Ewakuowano pięć osób z leżącego nad Tugą domu w Nowym Dworze oraz – za pomocą łodzi – czwórkę dzieci z miejscowości Rybina” – powiedział PAP Darga. Dodał, że w miejscowości Osłonka rzeka Szkarpawa przerwała wał przeciwpowodziowy i zagraża znajdującej się tutaj jednej z żuławskich stacji pomp. “Staramy się nie dopuścić do jej zalania” – dodał Darga.

Rzecznik pomorskiej straży pożarnej Tadeusz Kąkol powiedział w środę wieczorem PAP, że woda przerwała bądź naruszyła także wały przeciwpowodziowe w miejscowościach Kobyla Kępa, Sztutowska Kępa, Grochowa, Kąty Rybackie, Chełmsk oraz Tujsk.

“We wszystkich tych miejscach trwa odbudowywanie wałów. W sumie w pracach bierze udział około 300 strażaków – zawodowych i ochotniczych oraz 30 słuchaczy Ośrodka Szkolenia Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku” – powiedział Kąkol dodając, że strażacy mają do dyspozycji 45 tysięcy worków z piaskiem.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Woda utrzymuje się też na ulicach Nowego Dworu Gdańskiego, gdzie zalała piwnice bądź niżej położone pomieszczenia wielu budynków, w tym starostwa powiatowego i sali sportowej miejscowego liceum.

Wicestarosta nowodworski Edward Adamczyk powiedział PAP, że ze względu na trudną sytuację odwołał w czwartek zajęcia we wszystkich trzech prowadzonych przez powiat szkołach ponadgimnazjalnych.

Jak poinformowała PAP Ida Stanisławczyk z gdyńskiego Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMiGW), stan wód na większości rzek na Żuławach jest dużo wyższy od stanów alarmowych, ale z danych z godz. 22 wynika, że zaczął nieznacznie opadać.

Z kolei Agnieszka Harasimowicz z IMiGW dodała, że północny wiatr, który napędza wody Bałtyku do rzek i Zalewu Wiślanego, powoli słabnie. “W tej chwili jeszcze miejscami jego siła dochodzi do 12 (stopni) w skali Beauforta, do rana powinien zmienić kierunek na bezpieczniejszy północno-wschodni, a jego siła powinna zmaleć do 4-5 w skali Beauforta” – powiedziała Harasimowicz.

W ciągu dnia woda zalała w miejscowości Kąty Rybackie drogę wojewódzką 501 – jedyną drogę dojazdową do Mierzei Wiślanej. Później udało się jednak zorganizować objazd zalanego miejsca leśnymi drogami.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button