Region

Pomysł na zabytkowe osiedle

Józef Chmieliński mieszka tu od dziesięciu lat. Chociaż w mieszkaniu nie ma centralnego ogrzewania, a do ubikacji musi chodzić na zewnątrz, nie narzeka. Proponuje za to, co mogłoby ożywić osiedle. –  Zrobiłbym restaurację, wie pan taką na dancingi. Bo tu jest taka. Ale na to trzeba pieniędzy.

Pieniędzy nie ma też Fundacja dla Śląska. Ma za to pomysły. Fundacja chciałaby na osiedlu eksponować sztukę współczesną, ale nie tylko. – Pomysł był taki, żeby po prostu stworzyć tam takie artystyczne miasteczko młodzieży, która by przyjeźdźała z różnych stron świata, żeby mogła mieć warsztaty artystyczne – powiedziała Irena Fugalewicz, wiceprezes Fundacji dla Śląska.

Na połączenie kultury z komercją stawia za to Artur Garbula. Jego praca dyplomowa dotyczyła właśnie kolonii Alfred. Zdaniem architekta, na osiedlu potrzebne są nowe budynki mieszkalne, a te istniejące trzeba wyremontować. – To jest po prostu miejsce, w którym gdyby nie stojące tam nie wiem żuki ,nysy, polonezy to tam się czas zatrzymał 150 lat temu.

Właśnie wtedy wokół kopalni Alfred powstało osiedle robotnicze. W latach dwudziestych XX wieku budynki m.in. kuźni, cechowni i maszyny wyciągowej zostały przekształcone na mieszkania dla robotników.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Kto i kiedy odnowi osiedle ma się okazać w ciągu kilku najbliźszych tygodni. Miasto, które jest jego właścicielem, ma dwie koncepcje.

Pierwsza zakłada oddanie budynków Towarzystwu Budownictwa Społecznego i przeznaczenie ich na mieszkania. Do realizacji drugiego pomysłu potrzebny jest inwestor. – Rewitalizacja zewnętrznym inwestorem oczywiście zakłada zarówno podniesienie jakości zamieszkiwania czyli modernizacji tkanki mieszkaniowej, ale także włączenie tam funkcji komercyjnych czy to restauracji czy pubów, tak żeby ożywić tę dzielnicę – podsumował Waldemar Bojarun, rzecznik UM w Katowicach.

Już teraz na osiedlu życia nie brakuje. Ale urzędnikom i inwestorom z pewnością nie o takie ożywienie chodzi.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button