W nocy i rano przez Śląsk przeszła nawałnica i choć nie trwała długo, to strażacy i tak mieli pełne ręce roboty. Niebezpiecznie było praktycznie wszędzie.
-
W województwie śląskim do godziny 13 straż pożarna musiała interweniować ponad 300 razy
-
Sytuacja w Katowicach nie była aż tak ciężka jak podczas ostatniej wichury, ale doszło do kilku incydentów
-
W nocy z piątku na sobotę możemy spodziewać się kolejnej nawałnicy
– Piękny był. Taki w sam raz do spacerów. Akurat wtedy wyszłam, bardzo zmokłam. Ale było przyjemnie! – mówi Agnieszka, mieszkanka Katowic,
– I jakieś takie części latały i w ogóle, ale przeżyłam! – mówi Gabriela, mieszkanka Świętochłowic.
CZYTAJ TAKŻE: Dramatyczne chwile na budowie. Wiatr przewrócił dźwig. WIDEO
Dramatyczne chwile na budowie. Wiatr przewrócił dźwig. WIDEO
Nie przeżyły natomiast studzienki kanalizacyjne, dzięki którym wiele dróg rano było zalanych. Sytuacja w Katowicach nie była aż tak ciężka jak podczas ostatniej wichury, ale doszło do kilku incydentów.
– Związane one były przede wszystkim z powalonymi drzewami i z uszkodzonymi konarami. Mieliśmy trzy poważniejsze interwencje, gdzie zostały uszkodzone samochody, natomiast nie stwierdziliśmy przypadku aby ktoś z osób przebywających mógł zostać poszkodowany. – mówi st. kpt. Adam Kryla, KM PSP w Katowicach.
Łącznie w województwie śląskim do godziny 13 straż pożarna musiała interweniować ponad 300 razy.
– Jeżeli chodzi o województwo śląskie no to można powiedzieć, że jeszcze nie jest najgorzej w porównaniu z innymi województwami w naszym kraju. Natomiast cały czas te interwencje są, zgłoszenia spływają, także to na pewno nie jest jeszcze ostateczna liczba. – mówi mł. bryg. Aneta Gołębiowska, KW PSP w Katowicach.
CZYTAJ TAKŻE: Armagedon w pogodzie! Niż Dudley szaleje
Jednak jak mówią synoptycy, to dopiero preludium do tego co może czekać nas w weekend. O ile pogoda uspokoiła się dzisiaj dosłownie w ciągu kilku godzin, tak już w nocy z piątku na sobotę możemy spodziewać się kolejnej nawałnicy. .
– Bardzo podobnie jak w przypadku dzisiejszego dnia, czyli wzmożone porywy wiatru, pewnie zostanie wydane tak jak dzisiaj ostrzeżenie II st. czyli porywy wiatru mogą sięgać wartości do 100 km/h, a średnia prędkość wiatru wynosić 35/45 km/h. – mówi Katarzyna Gajda, Planetarium Śląskie.
Czyli jednym słowem w nocy z piątku na sobotę i w samą sobotę najlepiej zostać w domu.
Autor: Bartosz Bednarczuk