Postępowanie URE wobec dystrybutorów energii ws. awarii prądu

URE od dłuższego sprawdzał czasu sprawdzał, czy były one spowodowane jedynie fatalną pogodą, czy też może zawinili tez dystrybutorzy. Jak powiedziała IAR rzeczniczka regulatora Agnieszka Głośniewska – Urząd zdecydował się podjąć działania wobec 3 z 14 sprawdzanych operatów sieci dystrybucyjnych.

Rzeczniczka przyznała, że bezpośrednią przyczyną tych awarii była rzeczywiście pogoda, ale nie wyklucza to, że dystrybutorzy energii elektrycznej są całkowicie bez winy. Zachodzi podejrzenie, że wspomniane 3 przedsiębiorstwa mogły nie utrzymywać swoich sieci w należytym stanie, czyli takim, który zapewnia ciągłość i niezawodność dostaw prądu.

Postępowanie administracyjne ma więc wyjaśnić, czy wspomniane firmy dołożyły należytej staranności w utrzymaniu swojej sieci, czy infrastruktury. Agnieszka Głośniewska dodała, że jeśli w toku tego postępowania okaże się, że wina leży po stronie dystrybutorów – grożą im kary do 15 procent ich ubiegłorocznych przychodów.

Urząd Regulacji Energetyki równolegle prowadzi też postępowanie w sprawie nie wypłacenia przez Enion SA bonifikat odbiorcom, którzy ucierpieli w wyniku awarii prądu. Rzeczniczka URE zaznaczyła, że takie bonifikaty należą się wszystkim odbiorcom niezależnie od przyczyn usterek. Zdaniem Urzędu Enion łamie więc prawo zgodnie z rozporządzeniem ministra gospodarki i tym, co przedsiębiorstwo ma zatwierdzone w taryfie. URE rozważa tez możliwość ukarania kierownika spółki. Działanie firmy wzbudza bowiem największe zdziwienie regulatora. Szefowi przedsiębiorstwa grozi zatem kara finansowa – do trzech jego pensji, a firmie – do 15 procent jej ubiegłorocznych przychodów.

Nawet kilkadziesiąt tysięcy ludzi było pozbawionych prądu w wyniku zimowych awarii linii energetycznych w Polsce.