RegionWiadomość dnia

Poszukiwania gwałciciela w Zabrzu. Policja wyznaczyła nagrodę

Poszukiwany gwałciciel z Zabrza to najprawdopodobniej młody mężczyzna w wieku od 20 do 28 lat. Zaatakował ok. 1.00 w nocy z 18 na 19 października na ulicy Słodczyka. W pobliżu znajduje się między innymi kościół, park miejski oraz Śląski Uniwersytet Medyczny. 22-letnia zabrzanka wracała tędy do swojego domu. Kiedy kobieta znajdowała się w pobliżu zabudowań pobliskiej akademii, została zaatakowana przez idącego za nią mężczyznę i zgwałcona. Mimo poszukiwań – nie udało się nikogo schwytać.

Teraz zabrzańskich policjantów w poszukiwaniu gwałciciela wspierają już nie tylko policjanci z Komendy Wojewódzkiej w Katowicach, ale i …pieniądze. Komendant zabrzańskiej policji wyznaczył bowiem nagrodę – 5 tysięcy złotych za informacje, które mogą przyczynić się do złapania gwałciciela. Policja nie ma dokładnego rysopisu napastnika – wiadomo, że gwałciciel z Zabrza ma ok. 20-28 lat, wzrostu 170-180 cm, szczupłej budowy ciała.

Wszelkie informacje w tej sprawie policjanci proszą kierować do zabrzańskiej komendy pod numery telefonów (32) 2779200, 2779255 lub do najbliższej jednostki policji, telefon alarmowy 997.

Więcej na ten temat już dziś w Silesia Informacjach o 17.45 i 20.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

 

Materiał Tomasza Brzozy:

Pięć tysięcy złotych. Tyle wynosi nagroda pieniężna, za pomoc w ujęciu mężczyzny, który tydzień temu brutalnie pobił i zgwałcił młodą zabrzankę. Do przestępstwa doszło przy ulicy Słodczyka, w pobliżu miejskiego parku i Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Policja dementuje jednak plotki, że sprawa dotyczy seryjnego gwałciciela, który rzekomo grasuje w Zabrzu. Sprawą zajął się Tomasz Brzoza.

Najpierw wypatrzył swoją ofiarę, by chwilę potem przystąpić do ataku. -Około godziny pierwszej w nocy, 22-letnia zabrzanka wracając do domu, idąc ulicą Słodczyka została zaatakowana przez nieznanego sprawcę, który dokonał jej pobicia, następnie dopuścił się jej zgwałcenia – mówi asp. sztab. Marek Wypych, KMP w Zabrzu. Policja za pomoc w ujęciu gwałciciela wyznaczyła już nagrodę pieniężną. Mężczyzny szukają nie tylko miejscowi policjanci, ale także ci z komendy wojewódzkiej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że sprawca brutalnego napadu może mieć od 20 do 28 lat. Jest szczupłej budowy ciała i średniego wzrostu. -Jakby poszedł do więzienia to ja nie wiem, powinni mu uciąć i nic więcej – mówi o gwałcicielu z Zabrza Justyna Dzaskiewicz, mieszkanka Zabrza.

Do zdarzenia doszło przy ulicy Słodczyka. W pobliżu znajduje się między innymi kościół, park miejski oraz Śląski Uniwersytet Medyczny. -Wydaje mi się to jest jednak strach, tym bardziej, że tutaj niedaleko znajduje się akademik, gdzie po prostu studentki wychodzą no i w większości wychodzą jako same, więc to jest podwójne niebezpieczeństwo – mówi Klaudia Kleja, mieszkanka Zabrza. Chwile grozy przeżyła też i ta młoda dziewczyna: -W pewnym momencie poczułam, że ktoś za mną idzie, odwróciłam się i zobaczyłam, że jest to ten sam mężczyzna, pochylony, wyraźnie szedł za mną, czułam jakby mnie śledził, kiedy się zatrzymałam zwolnił kroku i minął mnie w taki sposób, że o mało się o mnie nie otarł. Następnie przeszedł parę metrów dalej zawrócił i ruszył w moim kierunku.

Tego samego dnia zaatakował również jej koleżankę. W końcu został zatrzymany i przesłuchany przez policję. Zdaniem psychologów nigdy nie ma gwarancji czy taka osoba z zaburzeniami nie zrobi czegoś podobnego ponownie. -Jeżeli jest to podłoże neurologiczne, to tak naprawdę ciężko jest to wyleczyć, natomiast jeżeli jest to związane z zaburzonym zachowaniem, problemami osobowościowymi to jest zawsze bardzo długotrwała taka terapia i nie zawsze jest skuteczna – mówi Agnieszka Błach-Tomera, psycholog. Policjanci przyznają też, że nie zawsze kobiety chcą zgłaszać sprawę i zeznawać na policji. Zwłaszcza wtedy gdy uda się przed napastnikiem uciec. To duży błąd. -Uczulam kobiety na to, żeby zwracać uwagę na takie dziwne zachowania i zgłaszać je na policję dlatego, że być może nam się nic nie stanie, ale następna kobieta może zostać zaatakowana i może się stać jej coś niedobrego – przestrzega anonimowo dziewczyna, która śledzona była przez nieznajomego mężczyznę.

Tak jak w tym przypadku. -Ten człowiek będzie odpowiadał za jedno z najpoważniejszych przestępstw które są w katalogu przepisów kodeksu karnego, natomiast najpierw musimy go zatrzymać. Później będziemy mówić o zarzutach – podkreśla asp. sztab. Marek Wypych, KMP w Zabrzu. Tych mężczyzn udało się już skazać. Obecnie w śląskich więzieniach karę za gwałt odsiaduje 125 więźniów.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button