RegionWiadomość dnia

Poszukiwania Mateusza Stachery z Częstochowy

21-letni Mateusz Stachera z Częstochowy nad zalewem w Kostkowicach na Jurze razem z przyjaciółmi świętował w piątek urodziny swojego kolegi. Po imprezie około 2 w nocy wyszedł z namiotu w samych bokserkach. – Fakt, impreza była zakrapiana alkoholem, ale niemożliwe, żeby Mateusz zniknął, przepadł jak kamień w wodę – stwierdza Przemysław Kuligowski, przyjaciel Mateusza. Od sobotniego popołudnia szukają go rodzina i przyjaciele. Być może to co wydarzyło się w pobliskiej dyskotece miało wpływ na jego zaginięcie. Jak mówią świadkowie – z nieznaną mu wcześniej młodą kobietą z Myszkowa – Mateusz w feralną noc bawił się w dyskotece. – Wyrzuty sumienia ma każdy kto tu był, ale nie mogliśmy tego przewidzieć, ja go osobiście do namiotu odprowadziłem – wspomina Adrian Żak, kolega Mateusza, organizator imprezy.

Przyjaciele dopiero rano zorientowali się, że Mateusza z nimi nie ma. Najpierw bezskutecznie szukali go na własna rękę, po kilku godzinach wezwali policję. Od dwóch dni poszukiwania prowadzi kilkudziesięciu strażaków, policjantów, w akcje zaangażowano też płetwonurków. – Cały czas jest penetrowany kawałek po kawałku, sektor po sektorze, został cały zbiornik sprawdzony, ale robimy to ponownie – informuje mł. bryg. Jacek Leksy, Specj. Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego w Bytomiu. Woda w zbiorniku w Kostkowicach jest w miarę czysta, co ułatwia poszukiwania. Płetwonurkowie do skutku będą jednak schodzili pod jej powierzchnię. – Jest to duży zbiornik, dużo jest wokół leśnego terenu, są skałki, pagórki. Tam ta osoba mogła utknąć – uważa nadkom. Andrzej Świeboda, KMP w Zawierciu.

Dlatego w poszukiwania zaginionego Mateusza zaangażowali się również ratownicy jurajskiego GOPR-u, a nawet siły prewencji katowickiej policji. Akcja zakrojona na dużą skalę, prowadzona już trzecią dobę, nie przyniosła do tej pory rezultatu. – Mama i tata są w szoku. Policja, straż szukają, próbują ściągnąć śmigłowiec z kamerą termowizyjną – mówi Dagmara Frączek, kuzynka Mateusza.

Rodzice i znajomi czekają na dobre wieści. Nie tracą nadziei, że Mateusz w końcu się odnajdzie.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button