Powodzie w Pakistanie: już ponad 1,5 tys. ofiar śmiertelnych

Z początku powodzie atakowały północne rejony kraju, ale teraz fala przesuwa się na południe i sieje spustoszenie w Pendżabie i prowincji Sindh. W miejscach, gdzie przeszła powódź doszło do osunięć ziemi, w których zginęli kolejni mieszkańcy. Tysiące ludzi są ewakuowane z zagrożonych rejonów. Do wielu miejsc jednak nie dociera żadna pomoc, co sprawia, że gwałtownie spada i tak już niskie poparcie dla rządu.
Mieszkańcy doliny Swat, którą woda odcięła od świata, oskarżają władze o nieudolność. “Tutaj w Dolinie Swat zostaliśmy w największym stopniu dotknięci przez powódź. Setki ludzi zostały po prostu zmyte przez wodę. Tysiące domów się zawaliło, a setki tysięcy jest zniszczonych. Brak działań ze strony rządu jest godna pożałowania” – mówi jeden z mieszkańców Mohamad.
“Rząd i władze prowincji nie poradziły sobie z tą katastrofą. Nie mamy tu wody pitnej, żywności, niczego. Wszystko zostało po prostu zmiecione z powierzchni” – dodaje inny mieszkaniec, Riaz.
Obecna powódź uważana jest za najgorszą w historii Pakistanu. Według szacunków przedstawicieli ONZ, Pakistan będzie potrzebował co najmniej kilku miliardów dolarów, by usunąć straty i stanąć na nogi.