Powrót wielkiej wody?
W Beskidach poziom wody w Olzie, Wiśle i Sole przekroczył stan ostrzegawczy. A góry w niektórych miejscach pokryte są wciąż ponad 70-cio centymetrową warstwą śniegu Stany wód rosną po tych wczorajszych i dzisiejszych opadach dosyć szybko dodatkowo nakłada się na to topnienie śniegu – mówi Andrzej Szczeponek, Wydział Zarządzania Kryzysowego ŚUW. A to oznacza że istnieje zagrożenie.
W Zebrzydowicach woda nie przekroczyła jeszcze stanu alarmowego, ale z godziny na godzinę jest coraz gorzej Dlatego straż pożarna od rana sprawdza koryta rzek. Tu wszyscy pamiętają tragedię sprzed czterech lat, ale wbrew pozorom to nie z wodą strażakom zmagać się było najtrudniej. Były poważne kłopoty z ludźmi, ludzie nie chcieli opuszczać domostw…takie sytuacje traumatyczne…że jednak było trzeba wyprowadzać tych ludzi ewakuować w bezpieczne miejsca – opowiada Dariusz Wałek, strażak. Na szczęście meteorolodzy uspokajają – tym razem takiego niebezpieczeństwa nie ma. W najbliższych dniach pogoda nam się nieco poprawi już w dniu dzisiejszym opady będą zanikać, w nocy już nie powinno padać i w najbliższych dniach przewidywana jest poprawa zdecydowana pogody…czyli nie będzie opadów natomiast w ciągu dnia wzrosną temperatury – mówi Grażyna Bebłot z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Katowicach. A to oznacza, że śniegi stopnieją… i poziom wody jednak wzrośnie.
