Powroty z weekendu
Trwają powroty z długiego weekendu. Policja podsumowała już majówkę od środy do soboty. Do tej pory na drogach zginęły 42 osoby. Na polskich drogach doszło do 506 wypadków, 689 zostało rannych. Policja w okresie tych czterech dni majowego weekendu zatrzymała 2027 nietrzeźwych kierowców. Największe natężenie ruchu spodziewane jest jednak w niedzielę. Na drogach może być ślisko, bo prawie w całym kraju pada deszcz. W zeszłym roku w długi weekend było 105 zabitych w 1296 wypadkach, zatrzymano 4044 pijanych kierowców. Tamten weekend był jednak dłuższy-trwal 9 dni. Dziś spodziewane jest największe natężenie ruchu. Policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze. Nie odkładajmy wyjazdu do ostatniej chwili. Zadbajmy o to, by szczęśliwie i bezpiecznie dotrzeć do celu. Nad bezpieczeństwem na drogach w trakcie długiego majowego weekendu czuwa 10 tys. policjantów, a także żołnierze Żandarmerii Wojskowej i funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego. We wszystkie dni długiego weekendu bardzo intensywnie są użytkowane wideorejestratory zainstalowane w oznakowanych i nieoznakowanych radiowozach, wspierane przez policyjne śmigłowce. Sprawdzana jest trzeźwość kierujących oraz to, czy nie zażywali narkotyków. Policjanci również kontrolują, czy kierowcy i pasażerowie korzystają z pasów bezpieczeństwa i czy najmłodsi są przewożeni zgodnie z przepisami. Nastał czas powrotów z majówek i niełatwo będzie przejechać przez Śląsk.
