RegionWiadomość dnia

Powstanie Elka 2

Z symbolu Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku nie pozostało już wiele. Po ponad 40 latach przyszedł czas na zmiany. Chorzowską Elkę zastąpić ma nowa kolejka. Będą i krzesełka i kabiny. Zanim się jednak pojawią z parku będą musiały zniknąć słupy. Nic ze starej Elki zostać nie może. – Ona niestety swoje wykonała, na tym się jej rola pomału kończy. 40 parę lat wystarczy, poza tym nie odpowiadała już absolutnie nowym wymaganiom technicznym i eksploatacyjnym – zaznacza prof. Marian Wójcik, Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie. A eksploatowana była przez mieszkańców województwa regularnie. Takie przejażdżki po chorzowskim parku pamięta doskonale Henryk Szwarc. – W niedzielę to się nie szło dostać. Kolejki były, a teraz brakuje.

Od trzech lat brakuje i kolejki, i kolejek do niej. – Wycieczki jeździły, bilet kosztował 5 złotych a teraz zostały zdemontowane, bo jest stara, ale ma być nowa – wspomina Jan Zysko. Ma być jeszcze w tym roku, najpóźniej na początku przyszłego. O ile wszystko pójdzie zgodnie z planem. Podróż nową kolejką tak jak przez ostatnich kilkadziesiąt lat będzie można rozpocząć ze stacji początkowej Wesołe Miasteczko. W kierunku Planetarium lub w kierunku Stadionu Śląskiego tyle, że tym razem stacja docelowa zostanie od niego trochę oddalona. Będzie za to wygodniej, bezpieczniej i co ważne przez cały rok. – Będzie projektem całorocznym, bo będzie miała kanapy i gondole. Wiadomo, że tam się będą poruszały i osoby niepełnosprawne i dzieci w wózkach – będziemy mieli możliwość przewieźć ich gondolami – tłumaczy Andrzej Kotala, prezes zarządu WPKiW w Chorzowie.

Elka 2 będzie kosztowała 22 miliony złotych. 80% inwestycji ma zostać sfinansowana ze środków unijnych. Gdyby pieniądze z Unii do WPKiW nie dotarły władze parku są przygotowane na sfinansowanie całej budowy. Tyle tylko, że w takie zapewnienia nie do końca wierzą przedstawiciele Stowarzyszenia Miłośników Chorzowa. Nie są też przekonani czy nowoczesne wagoniki to dobry pomysł. – Będzie dobrym pomysłem, jeżeli cały plan będzie zrealizowany. Ta kolejka od 1967 roku funkcjonowała, była jednak największą atrakcją parku, można było ją zmodernizować – uważa Adam Lapski, Stowarzyszenie Miłośników Chorzowa.

Ale modernizacja została odrzucona przez krakowskich konstruktorów z Akademii Górniczo-Hutniczej. – Nic ze starej kolejki nie da się tu absolutnie wykorzystać, takiej możliwości technicznej nie ma – oznajmia prof. Marian Wójcik, Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie. I nawet to, że Elka wpisała się w chorzowski pejzaż stając się jednym z symboli regionu nie pomoże, bo to, co stare zastąpić musi nowe.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button