RegionWiadomość dnia

Powtórka z koalicji PO-PSL-RAŚ? Kto zasiądzie w zarządzie województwa śląskiego

W sejmiku województwa śląskiego po raz kolejny czas na zamianę ról. – To rozdanie było bardziej interesujące, bo tych możliwości jakby w sejmiku pojawiło się więcej, chociaż najwyraźniej pan prezes Kaczyński chce pozbawić swoją partię wszelkich zdolności koalicyjnych na każdym szczeblu. No cóż, nie odpowiadam za sposób uprawiania polityki – mówi Jerzy Gorzelik, Ruch Autonomii Śląska.

 

 

Arytmetycznie koalicja w sejmiku województwa śląskiego PiS, RAŚ i SLD wciąż jest  możliwa. Po wczorajszej wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego w Częstochowie możliwość ma wartość już jedynie teoretyczną. – Jeśli chodzi o udział w koalicji, formacji, która wielokrotnie formułuje sądy, łagodnie mówiąc bardzo antypolskie, to jest kwestia moralnej i politycznej, a być może prawnej oceny i tych sądów i tych, którzy z nimi współpracują. Ale przyjdą – mam nadzieję – takie czasy, że odpowiednie organa będą to oceniać – mówił Jarosław Kaczyński, Prawo i Sprawiedliwość.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

 

 

Jeśli nieoficjalne informacje na temat koalicji PO, PSL i RAŚ się potwierdzą, wykluczone z dotychczasowego układu władzy pozostanie SLD.  Sojusz Lewicy Demokratycznej był koalicjantem Platformy przez ostatni rok. Nie byłby to jednak pierwszy raz, gdy były koalicjant PO został na lodzie. Podobna sytuacja wydarzyła się też po wyborach cztery lata temu, PO i SLD również dzieliły rządy w województwie śląskim. Wtedy Platforma z koalicji zrezygnowała na rzecz Ruchu Autonomii Śląska. – Nie obrażamy się. To jest polityka. Platforma niejednokrotnie udowodniła, że zarówno na poziomie kompetencji jak i wierności  nie jest najsilniejsza. Pewnie za dwa lata będziemy znowu karmieni takimi złymi informacjami o województwie – stwierdza  Tomasz Niedziela, SLD.

 

 

Najbliższe lata dla zasiadających w tej sali, to największe jak do tej pory środki europejskie do rozdysponowania, to również planowany koniec budowy Stadionu Śląskiego i otwarcie Muzeum Śląskiego. A także niestety mielizna budżetowa, województwo boryka się nadal z poważnymi problemami finansowymi. 

 

 

Jerzy Gorzelik z koalicji z PO raz już zrezygnował. RAŚ  uważał, że odchodzi, bo Platforma nie jest w stanie rządzić sprawnie województwem śląskim. Naprawiać jest co, nie wiadomo czy jest kim. Choć władze Platformy zapewniają, że to już nie ten sam sejmik, to jednak karty rozdaje nadal ten sam człowiek. – Tak jak w każdej społeczności, a Platforma to duża społeczność, zdarzają się czarne owce, ale na szczęście mamy w PO bardzo sprawny system eliminacji – zapewnia Tomasz Tomczykiewicz, szef Śląskiej Platformy Obywatelskiej.

 

 

Nieoficjalnie mówi się, że Ruch Autonomii Śląska eliminował będzie problemy m.in. w Kolejach Śląskich. To jedna z tych inwestycji, która niejednego lokalnego polityka wysadziła już na boczny tor.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button