Kraj

Pożar w bloku w Starachowicach

Obecnie kobieta z licznymi poparzeniami przebywa w szpitalu w Czerwonej Górze. Druga osoba poszkodowana podczas nocnego pożaru najprawdopodobniej z powodu zaczadzenie trafiła do starachowickiego szpitala.

Ewakuowane osoby znalazły pierwotnie schronienie w pobliskiej restauracji, gdzie mogły liczyć na ciepłą herbatę i pomoc właścicielki lokalu. Później część wróciła na noc do swych domów. Ci, których mieszkania sąsiadowały z mieszkaniem, w którym wybuchł pożar spędzili noc u swoich rodzin. Jedna z osób natomiast znalazła schronienie na komisariacie policji.

W gaszeniu pożaru wzięły udział cztery jednostki straży pożarnej. Wciąż nie wiadomo co było przyczyną wybuchu ognia.

 

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button