Pozycja Jarosława Kaczyńskiego jako prezesa PiS niezagrożona
Poseł Jan Dziedziczak przekonuje, że wynik Jarosława Kaczyńskiego w pierwszej turze wyborów prezydenckich – ponad 36 procent – jest bardzo dobrym punktem wyjścia do nadchodzących wyborów samorządowych i parlamentarnych. Jak przypomina, SLD nie miało nawet 30 procent, gdy ze znaczącą przewagą wygrało w 1993 roku wybory, podobna była sytuacja z AWS.
Także według posła Artura Górskiego, wynik prezesa przełoży się na dobry wynik PiS w wyborach parlamentarnych. Zwłaszcza, że jak przewiduje poseł, przyczyni się do tego także Platforma Obywatelska. Jego zdaniem PO nie odważy się przeprowadzić ważnych reform, a w następnych wyborach – na zasadzie wahadła – wygra PiS.
Posłanka Beta Kempa uważa, że Jarosław Kaczyński przegrał przez stronnicze media i tak zwane “autorytety”, które stanęły po stronie kandydata PO. Dlatego o rozliczaniu prezesa za przegrane wybory nie może być mowy. Jak mówi, prawie 50-o procentowy wynik w drugiej turze znacznie wzmocnił partię.
Po przegranych wyborach w 2007 roku wiceprezesi domagali się zmian w partii. Reformatorzy nic nie wskórali i musieli odejść z partii. Pięć miesięcy temu Kongres PiS ponownie wybrał na prezesa Jarosława Kaczyńskiego – kontrkandydata nie było.
