Prawie jak strażnik
Strażnicy miejscy w Rudzie Śląskiej strachu nie czują. Dobrze wyszkoleni, zawsze wiedzą co robić. Najważniejsze umiejętności potwierdzili na specjalnym kursie. – Do posługiwania się pałką typu tonfa. Do działania w terenie, do dawania pouczeń. Do karania mandatem karnym. Czyli takie podstawowe czynności, które każdy strażnik na służbie wykonuje – informuje Andrzej Nowak, Straż Miejska Ruda Śląska. Ale w Bytomiu nie każdy kto nosi mundur strażnika takie czynności wykonuje. Jedynym wyjątkiem jest sam komendant, który choć często tak paraduje, to w rzeczywistości strażnika tylko udaje – twierdzi opozycja. I dodaje, że dlatego ten strój to nieuczciwość. – Sugeruje, że jest strażnikiem. Pan jako obywatel ma prawo podejść do takiego strażnika i poprosić o interwencje. A nasz komendant w mundurze będzie musiał powiedzieć: przepraszam muszę zadzwonić po kolegów – uważa Jan Czubak, radny opozycji.
Komendant przyznał, że szkolenia nie zakończył… opozycyjni radni twierdzą, że nie miał szans zakończyć. Ich zdaniem barierą są badania lekarskie. – Jeżeli komendant kursu nie ukończył, nie chce ukazać badań psychiatrycznych. To powinniśmy sobie zadać pytanie: czy mamy w Bytomiu zdrowego psychicznie komendanta? – pyta Piotr Bula, radny opozycji. Komendant mógłby zgodnie z prawem sprawować urząd cywilnie – przyznaje opozycja, ale wkładając mundur przekroczył przepisy. – Występowanie strażnika w mundurze jest po prostu błazenadą. Za publiczne pieniądze – dodaje Jan Czubak.
Z taką opinią o komendancie nie zgadza się magistrat. – Nie jest strażnikiem jak każdy inny. Poprzedni komendanci też nie przechodzili podstawowego szkolenia. Komendant zarządza – tłumaczy Katarzyna Krzemińska-Kruczek, UM w Bytomiu. I choć przymusu nie ma, to z reguły inni komendanci zazwyczaj szkolenie kończą, tak jak w sąsiedniej Rudzie śląskiej. – Komendant musi świecić przykładem. Co jest istotne – komendant nie musi być strażnikiem, ale jeżeli już podejmuje takie czynności służbowe to po prostu minął się z powołaniem – stwierdza Andrzej Nowak, Straż Miejska Ruda Śląska.
Bytomscy radni twierdzą, że powołaniem ich komendanta mogłoby być aktorstwo. Bo mimo wszystko w mundurze prezentuje się bardzo dobrze.
