Prawnik z Gliwic pozwie Kancelarię Prezydenta

Śliwiński jest z wykształcenia prawnikiem, ale od lat nie pracuje w zawodzie, związał się z branżą ubezpieczeniową. Uważnie śledzi wiadomości i frustracja rośnie w nim za każdym razem, gdy pojawiają się relacje z Krakowskiego Przedmieścia, gdzie trwa walka o krzyż, jaki po smoleńskiej katastrofie postawili tam harcerze. Już w kwietniu Śliwiński pomyślał, że ustawianie krzyża to duży błąd. Cieszył się, kiedy kancelaria prezydenta podpisała porozumienie z harcerzami i kurią o przeniesieniu krzyża do kościoła św. Anny. Zdenerwował, gdy urzędnicy pod wpływem protestujących postanowili krzyża nie ruszać. Wtedy pomyślał, że miarka się przebrała.
Kilka dni temu do koleżanki Śliwińskiego zadzwonił znajomy z Holandii. Powiedział, że batalię o krzyż holenderskie media podają jako pierwszy news z zagranicy. Nie traktują sprawy poważnie, raczej wykorzystują sytuację, żeby wyśmiewać się z Polaków. – A ja nie chcę, żeby inne kraje kpiły sobie z Polski – mówi prawnik.
Zadzwonił do kolegów, odświeżył wiadomości, przypomniał paragrafy i napisał pozew przeciw Kancelarii Prezydenta RP. Domaga się w nim usunięcia krzyża spod Pałacu Prezydenckiego i przeniesienia go “do uzgodnionego z władzami Kościoła katolickiego budynku sakralnego”.
Więcej informacji na katowice.gazeta.pl