Region

Premier Tusk odwiedził powodzian w Bieruniu

Premier Donald Tusk odwiedził dziś tereny, które ucierpiały w ubiegłorocznej powodzi. Był w Sandomierzu, Kłodnem, a po południu w Bieruniu. Premier sprawdzał w miejscach dotkniętych ubiegłoroczną powodzią efektywność rządowej pomocy dla powodzian oraz postęp prac przy naprawie szkód i odbudowie zniszczonych zabezpieczeń przeciwpowodziowych.

W Bieruniu premier, któremu towarzyszył wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk, spotkał się z przedstawicielami władz miasta, szefami miejscowych ochotniczych straży pożarnych oraz strażakami, którzy brali udział w akcji po ubiegłorocznej powodzi. Donald Tusk podczas krótkiego briefingu prasowego zadeklarował, że zrobi wszystko, aby Sejm przyjął tzw. ustawę powodziową. – Ustawa bardzo upraszcza cały system kompetencji, jeśli chodzi o wały i zarządzanie zbiornikami wodnymi i rzekami. Zrobię wszystko, aby w Sejmie ta ustawa przeszła, ten bój to będzie ostry bój ekologów, różnych interesów.

Mieszkańcy Bierunia w ubiegłym roku otrzymali rządową pomoc: zasiłki do 6 tys. zł (294 osoby), do 20 tys. zł (111 rodzin), do 100 tys. zł (106 rodzin).

W gminie Bieruń do swoich domów nie powróciło jeszcze 6 rodzin, a 74 budynki i lokale mieszkalne są w trakcie odbudowy. Straty w mieniu komunalnym oszacowano w Bieruniu na ponad 62 mln złotych, dotyczyły m.in. blisko 30 km dróg, 12 przepustów, mostu, 10 budynków komunalnych, 6,2 km sieci kanalizacji deszczowej, oczyszczalni ścieków, zbiornika wodnego w Bijasowicach.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

W 2010 roku gminie Bieruń przekazane zostały środki na odbudowę zniszczonej infrastruktury w wysokości ponad 678 tysięcy złotych, zostały w całości wykorzystane. W tym roku przewidziano wsparcie kwotą 18,6 mln złotych.

Straty w mieniu komunalnym (drogi powiatowe, przepusty na drogach, mosty) w powiecie bieruńskim oszacowano na blisko 26,5 mln złotych. W 2010 roku przekazano 1,8 mln złotych na odbudowę zniszczonej infrastruktury – zostały wykorzystane w całości. W tym roku powiat otrzyma ponad 21 mln złotych.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button