47-letni mężczyzna na oczach swojego 11-letniego dziecka próbował utopić psa w zbiorniku z szambem. Na szczęście, psa uratował sąsiad. 47-latek za usiłowanie zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem odpowie teraz przed sądem.
Do zdarzenia doszło 15 września. Dyżurny otrzymał zgłoszenie, że na jednej z posesji w gminie Sadkowice ( woj. łódzkie), mężczyzna wrzucił psa do zbiornika z szambem. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce ustalili, że 47-letni mężczyzna, na oczach swojego 11-letniego dziecka, chwycił psa i wrzucił go do znajdującego się na podwórku zbiornika, po czym zamknął pokrywę.
ZOBACZ TAKŻE: Wielkie odliczanie do szczytu klimatycznego COP24
Zanim na miejsce przyjechali policjanci i OSP z Sadkowic, psa całego i zdrowego uratował sąsiad. Mężczyzna w chwili zatrzymania był pijany. Miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Usłyszał zarzut usiłowania zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu za to kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo ujawniono, że mężczyzna od dłuższego czasu znęcał się nad swoją żoną. Jest to przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności. W związku z tym prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie wobec 47-latka tymczasowego aresztowania. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
(źr: Policja Łódzka)