Proces Katarzyny W: Ponad 40 świadków. Rutkowski: sami zrobiliśmy ten show

Wezwania przed oblicze sądu ponad 40 świadków chce oskarżenie. Prokurator chce przesłuchać między innymi męża Katarzyny W. Bartłomieja, rodziców i teściów matki Madzi, jej przyjaciół i brata. Obrona natomiast szykuje niespodziankę – powołani na świadków mają być bowiem ludzie spoza listy 126 przesłuchanych już w czasie rocznego prawie śledztwa osób.
Zapowiada się długi i trudny – bo poszlakowy proces – w blasku fleszy i telewizyjnych kamer. Na pierwszą odsłonę procesu akredytowało się ponad 80 dziennikarzy z 70 mediów. Krzysztof Rutkowski, prywatny detektyw który od początku zaangażował się w sprawę uważa, że wszyscy – także i on – są odpowiedzialni za to, że sprawa Katarzyny W. nazywana jest już najgłośniejszym procesem III RP.
Zdaniem prawników proces może potrwać ponad rok. Są już wyznaczone terminy kolejnych rozpraw. Odbędą się one 4 i 18 marca oraz 2 i 15 kwietnia.